Długo wyczekiwany sukces Korony Kielce w 30 kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Jedyna bramkę na Kolporter Arenie zdobywa Maciek Korzym ostatecznie pozbawiając Cracovię gry w grupie mistrzowskiej.
Afery w kieleckim klubie ciąg dalszy. W najbliższym czasie sprawą nieprawidłowości w Koronie Kielce zajmie się kielecka prokuratura. Wniosek w tej sprawie skierował występujący w roli właściciela prezydent Lubawski.
Zaostrza się sytuacja związania z nieprawidłowościami w Koronie Kielce, które ujrzały światło dzienne po zmianie na stanowisku prezesa tej miejskiej spółki.
Wyjątkowo źle zaprezentowali się podopieczni trenera "Paczety" w wyjazdowym meczu z Ruchem Chorzów. Kielczanie byli tylko tłem dla gospodarzy dla których to pierwsze zwycięstwo po serii porażek.
Nie milkną echa odejścia z funkcji prezesa Korony Kielce Tomasza Chojnowskiego. Początkowe tłumaczenia o jego złym stanie zdrowia okazały się niepotwierdzone. Prezydent Lubawski przyznał, że były prezes kieleckiego klubu został zwolniony dyscyplinarnie.
Kielecki klub ukarał dwuletnimi zakazami stadionowymi 18 osób odpowiedzialnych za osławioną już oprawę "Łamiemy przepisy" podczas ostatniego meczu z Pogonią Szczecin na Kolporter Arenie. Oświadczenie w tej sprawie wydał nowy prezes klubu Marek Paprocki.
Komisja Ligi ukarała Koronę karą w wysokości 30 tysięcy złotych oraz zamknięciem sektora "Młyn" na dwa najbliższe mecze, z czego kara dotycząca drugiego spotkania została zawieszona na okres jednego roku.
Modernizacja będzie kosztowała 450 tys. złotych. Wymiana starych lamp jest konieczna ponieważ te nie spełniają już wymogów licencyjnych z powodu upływu lat. Decyzja o przekazaniu pieniędzy przez miasto zapadnie na najbliższej sesji Rady Miasta.
Tomasz Chojnowski pełniący od prawie czterech lat stanowisko prezesa kieleckiego klubu złożył rezygnację. Jak powiedział prezydent Lubawski decyzję swoją argumentował złym staniem zdrowia.
