Nie milkną echa odejścia z funkcji prezesa Korony Kielce Tomasza Chojnowskiego. Początkowe tłumaczenia o jego złym stanie zdrowia okazały się niepotwierdzone. Prezydent Lubawski przyznał, że były prezes kieleckiego klubu został zwolniony dyscyplinarnie.
Rada nadzorcza klubu ma wątpliwości do niektórych umów podpisanych przez Tomasza Chojnowskiego. Istnieje podejrzenie, że działał on na szkodę spółki miejskiej którą zarządzał. Skalę ewentualnych nadużyć zbada specjalnie powołana komisja, która od poniedziałku prowadzi kontrolę w klubie. Jeżeli zarzuty się potwierdzą sprawa zostanie skierowana do prokuratury.
Jednocześnie prezydent Kielc mówi iż całe zamieszanie wokół byłego prezesa może się niekorzystnie odbić na planowanej na czerwiec sprzedaży pakietu większościowego niemieckiemu inwestorowi.
Warto zauważyć, że kieleccy radni od dawna domagali się ujawnienia wszelkich informacji na temat funkcjonowania miejskiej spółki jaką jest Korona Kielce. Spotykało się to zawsze ze sprzeciwem występującego w roli właściciela prezydenta miasta. Bezgraniczne zaufanie okazane byłemu sternikowi klubu zaprocentowało zaistniałą sytuacją. Miejmy nadzieję, że wkrótce poznamy wyniki pracy komisji badającej skalę rzekomych nadużyć i nie będą one tym razem utajnione...
/GK/ 07.04.2014