Wzorem innych miast również w Kielcach odbędzie się Ogólnopolski Strajk Kobiet. Czarny poniedziałek 3 października jest formą zamanifestowania swojego niezadowolenia z prac nad ustawą dotyczącą całkowitego zakazu aborcji.
Jak przekonują organizatorki protestu nie chodzi o popierania aborcji tylko możliwość podejmowania samodzielnej decyzji bez ingerencji państwa. - Nie godzimy się na zakaz badań prenatalnych, usuwanie zarodka nawet wtedy, gdy dziecko urodzi się martwe czy zdeformowane. Już na pewno nie zgadzamy się na przymusowe wychowywanie dziecka z gwałtu! Nie chodzi nam o popieranie aborcji. Chodzi o pozwolenie nam decydować o własnym życiu! - apelują organizatorki.
- Wzorem kobiet w Islandii, które 41 lat temu wyszły na ulicę, robimy jednodniowy protest ostrzegawczy przeciwko ustawie procedowanej w polskim parlamencie. 3 października bierzemy urlop na żądanie, bierzemy dzień wolny na opiekę nad dzieckiem. Nie idziemy na uczelnię ani do pracy. Bierzemy urlop bezpłatny. - zachęcają organizatorki kieleckiego protestu.
Kielecki protest rozpocznie się o godzinie 15 od hapenningu "mówiące pomniki" na skwerze Szarych Szeregów. O 16 zaplanowano wspólne czytanie historii kobiet. Główna demonstracja odbędzie się o godzinie 17 na kieleckim Rynku. Organizatorzy zachęcają wszystkich uczestników do ubrania się na czarno.
Odpowiedzi
Wysłane przez PLL (niezweryfikowany) w pon., 03/10/2016 - 08:18 Adres
Lewacka strona - więcej nie
Lewacka strona - więcej nie czytam, usuwam z listy ulubionych i zachęcam do tego wszystkich trzeźwo myślących mający odrobinę 'zdrowych' zasad
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w pon., 03/10/2016 - 10:09 Adres
Nie chodzi o popierania
Nie chodzi o popierania aborcji??A o co chodzi piszącemu-bo na pewno nie o sens.