Robert Kaszuba - Nawrócenie czy hipokryzja?

Wstyd za takiego polityka. Banda złodzieji i tyle. Do paki z nim. Hipokryta pełną gębą.

U Chołowni pełno takich cudoków...

To nie nawrócenie, ani hipokryzja, to wyrachowane złodziejstwo, żeby nie nazwać tego gorzej

To jego przewodniczego w MZWiKu to takie dla niego złote jajko. Takiej samo złote co od kur z jego kurnika

On ani nie religijny, ani nijaki. To zwykły oszust i tyle. Podpina się pod kościół dla rozgłosu i żeby nie spaść ze świecznika

To całe towarzystwo jest warto siebie. On, Wenta, Szczepan, Nowaczkiewicz to jedna, złodziejska szajka. No i jeszcze trzeba dodać do kompletu tego czerwonego przydupasa, moskiewskiego pachołka

Publiczne pieniądze traktuje jak swoje. Dla niego nie ma znaczenia, czy publiczne, czy nie. Zawłaszczy wszystko

Wszyscy dobrali sie idealnie. Czują kasę, ale nie swoją. Pod publiczkę Robert jak Janosi, oddałby biednym, zabrał bogatym, ale oczywiście nie sobie. A jak nikt nie widzi, to cyk do kieszeni zajuma co możliwe

Robert nie ma żadnych hamulców. To taki facet, typ dwulicowy, taki mega hipokryta. Tu sie lansuje na obrońcę, a to prawdziwy kręt.

Nieźle się ustawił. I on i inni kumple. Ale z wysokości zawsze z hukiem się spada. Ale Robuś ma już doświadczenie w kurnikach, będzie kury macał

To mnie ciekawi, czy to tak każdy może zostać Rycerzem Kolumba, czy trzeba mieć jakieś zasługi?

Członkami mogą zostać jedynie mężczyźni będący praktykującymi katolikami. Naczelnymi zasadami : miłosierdzie, jedność, braterstwo i patriotyzm a także dążenie do życia zgodnego z przykazaniami Kościoła Katolickiego,

Czy to prawda, że pan Robert Kaszuba przestrzega przykazania nie kradnij?

Nie wiem. Ale chciałem się zapytać, czy to tak każdy rolnik z brzegu może dostać wsparcie z programu unijnego na kurnik?

Oooo ja tez jestem ciekawy, co na prawą i sprawiedliwą osobę Pana Roberta Kaszuby mówią duchowni?

Czy księża z jesteście dobrej opinii o Panu Robercie?

A może są dwie opinie?

Czy to prawda, że ma kasę i może dużo bo też radny?

A druga opinia, czy to prawda, że mówi, że to śliski koleś i kręt?

No włąśnie. Czy taka osoba może byc Rycerzem Kolumba?

Wszyscy rolnicy z powiatu kieleckiego, którzy głosowali na Pana Roberta Kaszubę powinni dostać podobne dotacje co Pan Robert, bo może chcieliby otworzyć fermy do macania kur

No fakt, powinni otrzymać dotację ze ŚCIiT - u na kilka kur niosek, niech kury zniosą jajka, wyklują się pisklaki to się rozda po calym powiecie

Jak to się stało, że przestała być już przyjaźń szorstka między Robertem a Tomkiem Lato? Czy to prawda, że na miejscu prezesa Milcarza wkrótce zobaczymy pana Tomka Lato?

A czy to prawda, że tę fuchę Robert miał już dawno obiecaną u Bogusia Wenty? Martwię się, jak to pogodzić?

Czy to prawda, że Robert będzie do południa, a Tomek po południu prezesem?

Jedni mówią, że Tomek będzie rządził we wtorek.

Mowi się, że zarząd wodociagów ma być czterosobowy, w poniedziałek jeden, we wtorek drugi, w środę trzeci, w czwartek czwarty, piątek będzie przechodni, jak komu pasuje

W który dzień będzie Szczepan, w który Tomek, w który Robert, w który Artur? No i jeszcze dla Sebastiana trzeba znaleźć wolny termin

Przecież marzyło się też Barwinkowi urzędować w Wodociągach. To dla niego została jeszcze sobota. W takim razie wolna będzie tylko niedziela

Aaaale jeszcze jest wielu w środku, w Wodociagach. którzy chcieliby objąć funkcję prezesa w niedzielę. Na przykład rzecznik prasowy, przecież lepszego od niego prezesa nie byłoby nigdy.

Czy ma czelność - wykazując pogardę dla bliźniego, brak szacunku dla wyborców, chęć dorobienia się, tylko myślenie o sobie - szargać to zaszczytne imię Rycerza Kolumba?

On chyba nawet nie był w podstawówce, bo nie wie co to rycerz

Czy to prawda , że zatwierdził już kandydaturę pana Lato w miejsce pana Henryka prezesa Milcarza? Bo przecież Heniek jest już tak zmęczony, że szukanie kreta na zakładzie tak maksymalnie go wykańcza

To skoro tak szuka kreta, to może sam w końcu przejdzie do podziemia i może go tam jednak znajdzie?

Teraz, jak jest śnieg, to po samych śladach mogliby zobaczyć, którędy wylewają się informację których nie chce przekazać rzecznik.

Skoro rzecznik źle informuje, to załoga sama się zorganizowała i informacje dystrybuuje? Rzecznika nie ma. Nie wiadomo, czy się okopał ,czy co?

A może rzecznik się wycofał, zrezygnował, a może chodzi o inne sprawy? Za co on bierze w końcu tę wypłatę?

Aaaa pan Śledzik dość mocno pracuje, żeby dyrektorski stołek po Brymerskiej dostać

Teraz to już jest lojalny do prezesa. Brymerską pomija. Uważa, że to przegrana karta.