W Powiatowym Urzędzie Pracy w Kielcach likwidacji ulegają wydziały, czyli pośredni szczebel zarządzania. Instytucja przechodzi na strukturę jednostek równorzędnych podległych przede wszystkim dyrektorom. To oznacza również, że część kierowników musi pożegnać się zatrudnieniem w pośredniaku. Zdaniem dyrekcji PUP i zarządu powiatu stanowiska dublowały się i generowały niepotrzebne koszty.
Z 20 stanowisk kierowniczych pozostaje 12. Pierwsze wypowiedzenia już zostały wręczone. Jak powiedział pełniący obowiązki dyrektora PUP Grzegorz Piwko, rezygnacja z części dobrze płatnych stanowisk pozwoli uzyskać oszczędności. - Szacujemy oszczędności na poziomie 700 tysięcy złotych rocznie - powiedział Grzegorz Piwko. Uproszczona struktura ma też usprawnić pracę urzędu. - Przede wszystkim musimy wyjść do pracodawców. Druga sprawa, na rynku osób bezrobotnych pozostał klient specyficzny. Jeśli nie staniemy się nowoczesną agencją zatrudnienia czeka nas marazm - mówił.
Obecnie w PUP w Kielcach pracuje 195 osób. Redukcja zatrudnienia ma potrwać do końca 2020 roku. Do tego czasu urząd pożegna się w sumie z 25 osobami.
S.D. 11.09.19
fot. Starostwo Powiatowe w Kielcach
