Zamieszanie z wyborami w Świętokrzyskim Związku Piłki Nożnej

17 kwietnia podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo Wyborczego ma zostać wybrany nowy prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.

Zamieszanie z wyborami w Świętokrzyskim Związku Piłki Nożnej


Stanowisko to od blisko 20 lat piastuje Mirosław Malinowski. Jego konkurentem w wyborach będzie Łukasz Korus, prezes Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice i zarazem współpracownik wiceminister sportu Anny Krupki.

Łukasz Korus zwołał w piątek konferencję prasową podczas której przedstawił swoje wątpliwości w niektórych zapisach dotyczących wyborów. Dodatkowo kandydat informuje, że nie może uzyskać dostępu do ważnych informacji dotyczących zaplanowanego na 17 kwietnia Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo Wyborczego.

- Jestem jednym z dwóch kandydatów ubiegających się o służbę na rzecz klubów piłkarskich naszego województwa na stanowisku Prezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Celowo podkreślam słowo „służebność”, ponieważ tak w istocie być powinno ale przez dwie dekady urzędowania obecnego prezesa znaczenie tego słowa przestało funkcjonować i chyba nikt o nim nie pamięta. - mówił Łukasz Korus, prezes FKS Starachowice.

Kandydat na prezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej publicznie stawia pytania dotyczące wyborów.

Jaka jest liczba podmiotów uprawnionych do wzięcia udziału w Walnym Zgromadzeniu?
- Nie zostało to podane w zawiadomieniu a jest to informacja podstawowa. Co więcej, w przekazach medialnych liczby te są różne i w miarę upływu czasu rosną. Czy oznacza to, że ilość uprawnionych delegatów się zwiększa? Dlaczego Związek ukrywa tą informację? - pyta Łukasz Korus.

Które dokładnie podmioty i które kluby sportowe są uprawnione do wzięcia udziału w Walnym Zgromadzeniu?
- W wiadomości wysłanej do ŚZPN drogą elektroniczną w dniu 19.03.2021 r. zwróciłem się o udostępnienie mi informacji: „W nawiązaniu do ogłoszonego Walnego Zgromadzenia Delegatów Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej w Kielcach proszę o udostępnienie mi pełnej listy podmiotów uprawnionych do wzięcia udziału w Walnym Zebraniu Sprawozdawczo Wyborczym zaplanowanym na kwiecień bieżącego roku.” W dniu 25.04.2021 r. a więc prawie tydzień później otrzymałem odpowiedź, że: „Pana wniosek przesłany do ŚZPN w formie mailowej w dn.19.03.2021 r., będzie rozpatrzony na posiedzeniu Zarządu ŚZPN.” Ponieważ ustnie przekazano mi, że zarząd zebrać się nie zamierza z uwagi na Covid, zaraz po świętach udałem się do siedziby ŚZPN osobiście by listę tych podmiotów otrzymać. Na miejscu poinformowano mnie, że moje pismo nie było skierowane od nadawcy jako kandydata na prezesa i dlatego je zignorowano. Gdy zapytałem co mam teraz zrobić, odpowiedziano mi że mam napisać nowe pismo a odpowiedź na nie otrzymam w ciągu czternastu dni. Nadmienię, że jest to oczywiście termin już po wyborach. - informuje kandydujący na prezesa Łukasz Korus.

Co w dokumentach dotyczących Walnego Zgromadzenia przysłanych z ŚZPN oznacza zapis: ”Ryzyko związane z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w celu uczestniczenia w Walnym Zgromadzeniu, wypowiadania się oraz głosowania na Walnym Zgromadzeniu leży wyłącznie po stronie delegata, a ŚZPN nie ponosi z tego tytułu odpowiedzialności”
- Dziś wiemy, że Walne odbyć się ma na Targach Kielce w formie zdalnej przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej. Zapis ten w interpretacji wielu osób oznacza wprost, że za wyniki wyborów nikt nie odpowiada a wszelkie nieprawidłowości, także w głosowaniu, ponosi klub sportowy (delegat) a związek pozbywa się wszelkiej z tego tytułu odpowiedzialności. - dodaje Łukasz Korus.

Dlaczego Związek w dobie największej ilości zgonów i poważnego zagrożenia epidemicznego nakazuje klubom spotykanie się w licznym gronie oraz wybieranie delegatów przez Walne Zgromadzenia oraz Zebrania Zarządów?
- W niektórych klubach delegatów wybiera zarząd a w niektórych walne zebrania członków stowarzyszenia, reguluje to statut danych klubów. Niektóre kluby sportowe posiadają po kilkudziesięciu członków i organizują spotkania celem wyboru wspomnianych Delegatów. Robią to w trosce o przyszłość świętokrzyskiej piłki i nie myślą wtedy o swoim bezpieczeństwie i zdrowiu. - informuje Łukasz Korus.

Dlaczego Związek w dobie największej ilości zgonów, poważnego zagrożenia epidemicznego oraz rygorystycznych obostrzeń organizuje Walne Zgromadzenie zamiast przenieść je na termin późniejszy, np. w czerwcu?
- Praktyką jest, że Delegaci jadą na Walne Zgromadzenie wspólnie - grupują się w całym województwie i jadą grupami jednymi samochodami bądź wynajmują prywatnie busy. Troska o dobro oraz przyszłość świętokrzyskiej piłki zmusza ich do podejmowania działań, które stoją w konfrontacji z ryzykiem rozprzestrzeniania się wirusa oraz ich własnym zdrowiem. Działacze sportowi to nierzadko osoby w podeszłym wieku, które przyzwyczajone są do działania w określonych schematach. Walne Zgromadzenie jest wydarzeniem wielogodzinnym, ludzie zjeżdżają się z całego województwa. Niewykonalnym jest, by uniemożliwić im wspólne konsultacje na tematy wyborcze, zakazać gromadzenia się w dużej ilości lub zjedzenia wspólnego posiłku podczas dnia pracy. - powiedział Łukasz Korus, kandydat na prezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------