Minęło 80 lat od wybuchu II wojny światowej. Tegoroczne wojewódzkie obchody rocznicowe odbyły się w Skarżysku-Kamiennej.
Pododdziały ze sztandarami wraz zaproszonymi gośćmi zebrały się przed pomnikiem generała Sikorskiego na placu przy skarżyskim Urzędem Miasta. To tam odbyła się oficjalna część uroczystości. To był czas na składanie kwiatów i przemówienia. - 80 lat temu zdarzyło się coś naprawdę niewyobrażalnego na skalę światową. Po tylu latach stajemy tutaj w zadumie oddając hołd wszystkim tym, którzy polegli: bohaterom, ofiarom. Wszystkim tym, którzy zostali bestialsko doświadczeni przez oba reżimy. Dziś toczy się batalia o historię i prawdę. Nasza obecność tutaj jest wyrazem zadania, które jest nam powierzone. Musimy pamiętać ale i walczyć o prawdę – mówiła do zebranych dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN. - Rok 1939 i 1 września był szokiem dla Polaków ale nie załamali się nerwowo tak, jak chciał Hitler. Od początku stawiali opór – mówiła.
Po części oficjalnej, zebrani przemaszerowali do Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej. Tam z krótkim koncertem wystąpił Chór Garnizonowy z Kielc. Odbyła się także msza święta w intencji żołnierzy i przekazanie wotum od służb mundurowych w postaci szabli ułańskiej.
S.D.01.09.2019