Ważą się losy referendum. O odwołaniu prezydenta Lubawskiego zadecyduje frekwencja?

Trwa liczenie głosów z Referendalnych Komisji Wyborczych. Według nieoficjalnych informacji, frekwencja wyborcza o godz. 18.00, więc tuż przed meczem Polska – Irlandia Północna, wyniosła około 20 %, czyli prawie o 5 punktów mniej niż ta minimalna, która jest wymagana. Głosowanie zakończyło się trzy godziny później. Dane zbierane są z 95 Komisji.

 Ważą się losy referendum. O odwołaniu prezydenta Lubawskiego zadecyduje frekwencja?

Wiele wskazuje na to, że o tym, czy wyniki referendum w sprawie odwołania prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego będą wiążące, zadecyduje liczba osób oddających głosy. Tych musi być blisko 40 tys. Rozkładały się one różnie, w zależności od poszczególnych dzielnic. Wielu uprawnionych nie poparło, rządzącego od 2002 roku, prezydenta Kielc. Do tej grupy najczęściej należeli młodzi ludzie. Mieszkańcy o przeciwnym zdaniu, zgodnie za namową Wojciecha Lubawskiego, zostali w domu. Do niektórych Komisjach ustawiały się kolejki, inne świeciły zaś pustkami. Lokale otwarto o godz. 7.00, a głosowanie trwało do godz. 21.00.

Odpowiedzi

w robieniu zadymy na temat referendum byliscie pierwsi,ale o wygranej Lubawskiego cichutko.Ani slowa na stronie.. ;)

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------