Vive lepsze od Metalurga

Zgodnie z przewidywaniami mecz w Skopje był najtrudniejszym z dotychczasowych meczów Vive w Lidze Mistrzów. Wypełniona po brzegi hala, agresywnie grający gospodarze oraz stawka meczu sprawiły,że jego losy ważyły się niemal do ostatniej minuty.

HC Metalurg Vive Targi Kielce

Wyrównany początek to w głównej mierze zasługa Karola Bieleckiego którego obecność na parkiecie była na pewno sporym zaskoczeniem dla Macedończyków. Gdy jednak Metalurg uporządkował grę wyszedł na prowadzenie 7-4 i już do końca pierwszej połowy jego przewaga oscylowała w okolicach dwóch bramek. Po przerwie na którą oba zespoły schodziły przy stanie 12-10 dla Metalurga gra Vive wyglądała nieco lepiej a gospodarze nie mający tak długiej i klasowej ławki rezerwowych zaczęli w okolicach 45 minuty opadać z sił. To plus bardzo dobra postawa w bramce Sławomira Szmala pozwoliły mistrzom Polski wypracować sobie przewagę której nie oddali już do końca. Ostatecznie Vive zwyciężyło 23-21 i jest na najlepszej drodze do wygrania swojej grupy.

Marcin Żelazny 19.11.2012
fot.Krzysztof Żołądek/swietokrzyskie.org.pl

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------