Vive Targi Kielce – Azoty Puławy 41-29

Niedzielne spotkanie z zespołem aspirującym do walki o medale w tegorocznych rozgrywkach Superligi przyniosło kolejne zwycięstwo ale i lekki niepokój jeśli chodzi o formę kielczan.

Ta w związku ze zbliżającym się meczem Ligi Mistrzów powinna być już ustabilizowana natomiast w grze Vive zdarzają się jeszcze przestoje i momenty dekoncentracji.  Vive Targi Kielce – Azoty Puławy 41-29 Być może brak odpowiedniego skupienia spowodował, że początek meczu był bardzo wyrównany a nawet lekką przewagę uzyskali w pewnym momencie goście.

W szeregach gospodarzy na słowa uznania zasługiwała gra skrzydłowych –Mateusza Jachlewskiego i Thorira Olafssona którzy „ciągnęli” grę. W kieleckiej bramce okazję do zaprezentowania się otrzymał oprócz Sławomira Szmala Kamil Buchcic. Nie zobaczyliśmy natomiast Marcusa Cleverliego który zgłosił drobny uraz przed meczem.

Po przerwie trener Wenta dokonał kilku zmian i na parkiet wybiegli Manuel Strlek, Rastko Stojkovic i Ivan Cupić. Gra ostatniego z tej trójki po raz kolejny wprawiła w zachwyt kibiców zgromadzonych w Hali Legionów. Dość powiedzieć, że w ciągu 30 minut drugiej połowy Chorwat zdobył 10 bramek. Dużo lepsza gra Vive w tym fragmencie meczu zaowocowała ostatecznym triumfem nad Azotami 41-29.

Marcin Żelazny 24.09.2012
fot.Krzysztof Żołądek/swietokrzyskie.org.pl

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------