Szpitalny Oddział Ratunkowy pęka w szwach. Codziennie na izbę przyjęć trafia ponad 200 osób, a wszystko za sprawą upałów. Wysokie temperatury utrzymują się już kolejny tydzień. Najwięcej zgłoszeń dotyczy zasłabnięć na ulicy.
Pacjentami najczęściej są osoby starsze, a także pracujący na zewnątrz budynków. Mimo przestrzegania zasad bezpieczeństwa, długotrwały wysiłek fizyczny podczas tak wysokich temperatur może doprowadzić do zaburzenia wydolności organizmu.
Karetki pogotowia wyjeżdżają też do nieroztropnych plażowiczów, którzy nie zważając na skwar, przebywają na słońcu. Do szpitala przywożone są również osoby pod wpływem alkoholu.
Większość pacjentów trafia na kardiologię. Lekarze mają także dużo pracy na oddziale internistycznym i neurologii. Udar mózgu, zawał serca oraz zator tętnicy płucnej to najczęściej diagnozowane przypadki chorób.
Specjaliści apelują, by dbać o uzupełnianie płynów. W czasie upałów powinno się ich przyjmować minimum 2 litry dziennie.
Anna Stanisławska 12.08.2015