Pijany złodziej ukradł alkomat z komisariatu

Policjanci z Komisariatu IV Policji w Kielcach zatrzymali 46- letniego mieszkańca Kielc, który ukradł alkomat znajdujący się w holu komisariatu. Mężczyzna zdjął urządzenie zamocowane do ściany, schował pod kurtkę i zabrał do domu. Teraz odpowie za kradzież, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Złodziej ukradł alkomat z komisariatu

Od 2014 roku w każdym kieleckim komisariacie policji mieszkańcy mogą sprawdzić swój stan trzeźwości na urządzeniach zamontowanych przy wejściu. W ten sposób kierowcy bezpłatnie upewniają się, że mogą jechać samochodem. Na co dzień z alkomatów korzysta wiele osób, jednak jeden z mieszkańców Kielc, zapragnął mieć takie urządzenie na własność.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 17:30 w Komisariacie IV Policji w Kielcach. Gdy policjanci zauważyli, że urządzenie zniknęło ze ściany, od razu zaczęli ustalać kto je zabrał. Mundurowi przejrzeli nagranie z monitoringu. Widać było na nim mężczyznę, który podszedł do alkomatu, odpiął go z linki i schował pod kurtkę.

Stróże prawa ustalili, że 46- letni kielczanin tego dnia był w komisariacie przesłuchiwany jako świadek. Gdy było już pewne, kto ukradł alkomat, policjanci pojechali do jego domu, aby odzyskać urządzenie i zatrzymać sprawcę. Mężczyzna nie był zaskoczony widokiem policjantów. Jak sam przyznał, kradnąc alkomat liczył się z konsekwencjami. Miał nawet zamiar oddać urządzenie ale tłumaczył, że nie miał czym podjechać na komisariat. Mężczyzna został zatrzymany. W organizmie miał blisko półtora promila alkoholu. Odpowie teraz za kradzież, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Urządzenie jeszcze tego samego dnia wróciło na swoje miejsce w komisariacie. Można z niego korzystać, tak jak to było do tej pory.

BP KWP Kielce

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------