BMW uciekał przed drogówką. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

Lawinę kłopotów sprowadził na siebie 22 – letni kierowca BMW. Mężczyzna po popełnieniu kilku wykroczeń, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał krajową „42” przed ścigającym go radiowozem. Zatrzymał pojazd dopiero wtedy, gdy leśna droga dobiegła końca. Funkcjonariusze nie zatrzymali mu jednak prawa jazdy… bo go w ogóle nie posiadał. Ponadto nie posiadał ważnej polisy OC, a BMW nie było dopuszczone do ruchu.

 BMW uciekał przed drogówką. Teraz grozi mu 5 lat więzienia


Wczoraj tuż po godzinie 11:00 uwagę stróżów prawa ze skarżyskiej drogówki, którzy patrolowali trasę K-42 nieoznakowanym radiowozem, zwrócił kierowca BMW. Mężczyzna wyprzedzał pomimo podwójnej linii ciągłej i na oznakowanym przejściu dla pieszych. Policjanci pojechali za nim, aby go zatrzymać go kontroli. W krótkim czasie popełnił on ponownie ten sam wykroczeniowy dublet i pędził w terenie zabudowanym z prędkością 105 km/h.

Stróże prawa włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, tym samym dawali mu znaki do zatrzymania. Ten jednak nie miał zamiaru stosować się do wydawanych poleceń i postanowił uciec przez odpowiedzialnością. Mundurowi ruszyli w pościg, podczas którego kierujący BMW popełnił jeszcze inne wykroczenia. Dał za wygraną dopiero wówczas, gdy leśna droga skończyła się. Piratem drogowym okazał się 22 - letni mieszkaniec gminy Bliżyn. Wówczas wyszło też na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, bo - póki co - kończy kurs nauki jazdy. To jednak nie wszystko, za co odpowie, bowiem pojazd nie był dopuszczony do ruchu, po tym jak dowód rejestracyjny zatrzymali w zeszłym roku policjanci. Nie miał także ważnej policy OC.

Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności do lat 5. Ponadto kandydat na kierowcę będzie musiał ponieść odpowiedzialność za wszystkie wykroczenia, które popełnił, co bez wątpienia będzie słono kosztować. Tak więc, przez swoją głupotę i nieodpowiedzialne zachowanie o prawie jazdy raczej na dłuższy czas będzie mógł zapomnieć.

BP KWP Kielce

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------