Po dwóch tygodniach zesłania do rezerw w środę Tomasz Lisowski powraca do treningów z pierwszą drużyną Korony.
Obrońca został przesunięty przed meczem z Piastem Gliwice. Spekulowano, że wpływ na to miało zachowanie Lisowskiego wobec nowego szkoleniowca z Hiszpanii. 28-letni zawodnik dostał także wolną rękę w poszukiwaniach nowego klubu. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Piłkarzem Korony zainteresowała się Lechia Gdańsk i gdy wydawało się, że wszystko jest już przesądzone kielecki klub zablokował transfer Lisowskiego do Trójmiasta. Kontrakt z Koroną ważny jest do czerwca 2014 roku i wyglądało na to, że popularny Lisu, zrealizuje go grając w rezerwach. Najwyraźniej jednak zdaniem trenera Paczety kara dobiegła końca a doświadczony zawodnik jest potrzebny Koronie w Ekstraklasie. Czy Lisowski zagra w najbliższym meczu ze stołeczną Legią przekonamy się już w sobotę.
/GK/ 11.09.2013
fot.Krystian Balicki
