Kolejny rok dobiega końca i powszechny sposób uczczenia tego podniosłego momentu to urządzanie barwnych i efektownych pokazów sztucznych ogni. Jednakże ta służąca zabawie tradycja sylwestrowa bywa niejednokrotnie bardzo niebezpieczna. Często dochodzi do groźnych wypadków, w których może dojść do utraty zdrowia lub nawet życia. Warto zatem mieć na uwadze kilka zasad prawidłowego korzystania z fajerwerków.
Przede wszystkim niedopuszczalne jest, by wyroby pirotechniczne były użytkowane przez dzieci bądź osoby będące pod wpływem alkoholu. Trzeba także pamiętać o zwierzętach. Atrakcyjne z punktu widzenia człowieka efekty wizualne i dźwiękowe niejednokrotnie są dla czworonogów powodem niewyobrażalnego strachu.
Najpopularniejszymi wyrobami pirotechnicznymi są między innymi petardy, flary i wyrzutnie. Bez względu na rodzaj, należy ściśle przestrzegać instrukcji obsługi. Co więcej, świętokrzyscy funkcjonariusze przygotowali zbiór uniwersalnych rad podsumowujących właściwe posługiwanie się fajerwerkami. Wdrożenie ich w życie sprawi, iż noc sylwestrowa nie będzie stanowić dla nikogo zagrożenia:
• Wyroby pirotechniczne i ich odpalanie to niebezpieczna zabawa, dlatego wolno je odpalać wyłącznie pod nadzorem dorosłych;
• Wybuchająca nagle petarda nie tylko może spowodować oparzenia rąk i twarzy, ale także poważniejsze uszkodzenia ciała, np. utratę wzroku, palców lub całej ręki;
• W pomieszczeniach zamkniętych oraz w pobliżu obiektów mogących być narażonych na pożar nie wolno używać wyrobów pirotechnicznych;
• W stanie nietrzeźwym oraz w okolicznościach mogących narazić innych na niebezpieczeństwo nie odpalajmy petard;
• Jeśli po odpaleniu fajerwerku lub wypaleniu lontu okaże się, że nie eksplodował, nie podchodźmy, aby sprawdzić, co się stało;
• Jedynie postępowanie zgodne z instrukcją gwarantuje bezpieczeństwo podczas odpalania petard;
• Huk petard niepokoi także zwierzęta, szczególnie psy. Zadbajmy więc, by nasze czworonogi nie zakłócały spokoju innym i nie były narażone na odgłosy wybuchów.
Paulina Kalinowska 30.12.2015
