Stowarzyszenie prosi o pieniądze dla Korony - Platforma odmawia

Podczas czwartkowej sesji rady miasta kieleccy rajcy zdecydują o przyznaniu dodatkowych 3 milionów 200 tysięcy złotych z publicznych środków dla klubu Korona Kielce. Na wczorajszej komisji budżetu i finansów decyzja ta po burzliwej dyskusji została pozytywnie zaopiniowana. Wygląda na to że jutrzejsze głosowanie jest tylko formalnością.

Stowarzyszenie kibiców Korony Kielce „Złocisto Krwiści” wydało oświadczenie w którym prosi radnych o przekazanie dodatkowych środków dla klubu. Czytamy w nim:
Od 40 lat z dumą poprzez sport możemy promować nasze miasto, poprzez sport możemy także wychowywać młodsze pokolenia, które już dzisiaj aktywnie się rowzijają w grupach młodzieżowych. Na Arenie Kielc wiele młodych osób znalazło to „coś” czego nie mogło odszukać na swoim blokowisku - pasję, grono znajomych, zainteresowanie na całe swoje dalsze życie.(...)Stowarzyszenie kibiców Korony Kielce „Złocisto Krwiści” zwraca się z prośbą do lokalnych władz, aby nie szczędziły „grosza” na klub, który jest i będzie symbolem tego miasta. Mówiąc Kielce – wielu mówi Korona. Kielecki klub od kilku lat toczy boje jak równy z równym z wieloma możnymi ekstraklasy. Złocisto- Krwiści zasługują na to, aby cały czas zasilać szereg zespołów z najwyżej klasy rozgrywkowej w kraju nad Wisłą. Do tego potrzebne są fundusze.(...)Od 5 lat Miasto jest właścicielem klubu i nie wyobrażamy sobie jako jego mieszkańcy, aby wszystkie dotychczas poniesione wydatki zostały zmarnowane poprzez brak kolejnej dotacji. Mamy nadzieję, że władze miasta, które do tej pory tak chętnie wspierały lokalny sport nadal będą to robić. - pisze SKKK w swoim oświadczeniu.

Oświadczenie w kwestii dodatkowych funduszy dla Korony wydali także radni Platformy Obywatelskiej w którym czytamy:
Te decyzje zawsze są dla nas trudne, część z nas to zagorzali kibice Korony Kielce, a wszyscy darzymy Klub dużą sympatią i utożsamiamy się z jego historią i sportowymi dokonaniami. Jednak dbałość o rzetelne i transparentne wydatkowanie środków publicznych przeważa za negatywnym odniesieniem się do projektu uchwały o przekazaniu spółce Korona SA kwoty 3,2 mln zł.(...)Od 2008 roku, kiedy miasto stało się właścicielem Klubu słyszymy zapowiedzi o intensywnych poszukiwaniach strategicznego sponsora. Zatrudniony na funkcji Prezesa spółki p. Tomasz Chojnowski, wieloletni urzędnik ratusza, a jednocześnie skarbnik Stowarzyszenia Samorząd 2002, politycznego zaplecza Prezydenta, mgliście informuje opinie publiczną o próbach pozyskiwania finansowego wsparcia. Nie pomogło nawet wynajęcie profesjonalnej firmy, która miała pomóc Zarządowi spółki w wykonywaniu jego zadań.(...)Prezes, sowicie wynagradzany z publicznych pieniędzy, przez 5 lat nie przedstawił żadnych wiarygodnych efektów swoich działań w zakresie znalezienia alternatywnych źródeł finansowania działalności spółki. Gospodarowanie budżetem Klubu, który prawie z całości pochodzi z pieniędzy publicznych także pozostawia wiele do życzenia. Ostatni raport Deloitte „Piłkarska Liga Finansowa” z 18 lipca br. podaje bardzo niepokojące dane. Korona Kielce plasuje się na przedostatnim miejscu wśród klubów ekstraklasy w zakresie przychodów (spadek z miejsca 10) natomiast drugie miejsce jeśli chodzi o poziom płac, które stanowią 123% osiąganych przychodów (poziom optymalny to 60%). W tym kontekście wiele wątpliwości budzi polityka transferowa Klubu. Nagminne inwestowanie w zawodników i płacenie im stałego, miesięcznego wynagrodzenia bez osiągania efektów finansowych opartych na sprzedaży ich do innych klubów. Naszym zdaniem są to fakty, które świadczą o nieudolności kadry zarządzającej, która powinna ponieść z tego tytułu konsekwencje służbowe.(...)Stoimy na stanowisku, że miasto nie powinno w całości finansować sportu zawodowego a wspierać go środkami przeznaczonymi na promocję poprzez sport (stała umowa sponsorska w zamian za zachowanie nazwy Korona Kielce, barw miasta, herbu na oficjalnych materiałach i strojach, itd.). Dostrzegamy również problem niedofinansowania sportu amatorskiego, którym jest objęta młodzież w naszym mieście. Dotyczy to znacznego ograniczenia pozalekcyjnych zajęć sportowych w kieleckich szkołach, najgorszej wśród miast wojewódzkich ogólnodostępnej infrastruktury sportowej czy minimalne wsparcie dla grup młodzieżowych w samym klubie KKP Korona Kielce. W świadomości kielczan duża cześć publicznych pieniędzy przeznaczonych dla spółki Korona SA, jest przeznaczonych dla młodzieży. W rzeczywistości jednak grupy młodzieżowe są mocno niedofinansowane, a koszty utrzymania trenujących w nich dzieci scedowane na rodziców.(...)Korona Kielce to uznana marka należąca do wszystkich kielczan. Dziś można odnieść wrażenie, że spółka została zawłaszczona przez polityków ze stowarzyszenia Wojciecha Lubawskiego, którzy bez umiaru traktują ją jako kosztowną zabawkę, utrzymywaną za pieniądze podatników.(...)- piszą w swoim oświadczeniu radni Platformy Obywatelskiej.

fot.Krystian Balicki