Świętokrzyskie SLD zaniepokojone pracami nad wypowiedzeniem konwencji antyprzemocowej

Sojusz Lewicy Demokratycznej z dużym niepokojem obserwuje wszelkie informacje dotyczące rozpoczęcia się prac w Ministerstwie Sprawiedliwości na temat wycofania się z Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. - mówiła Edyta Parandyk sekretarz świętokrzyskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

 Świętokrzyskie SLD zaniepokojone pracami nad wypowiedzeniem konwencji antyprzemocowej

- Konwencja ma za zadanie przeciwdziałać przemocy wobec kobiet. Ale nie tylko bo została rozszerzona o przemoc wobec mężczyzn i dzieci. Dodatkowym niepokojącym zjawiskiem jest to, że przeciwko tej konwencji i za wypowiedzeniem jej jest Minister Pracy, Rodziny i Spraw Społecznych Pani Elżbieta Rafalska. Przeciwko jest także Pełnomocnik rządu do spraw społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania Pan Adam Lipiński - mówiła Edyta Parandyk podczas konferencji prasowej.

Jak twierdzi sekretarz świętokrzyskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej środowiska prawicowe bardzo negatywnie wypowiadały się o samej konwencji już na etapie jej ratyfikowania zapowiadając, że jeśli dojdą do władzy zostanie ona wypowiedziana.

Edyta Parandyk cytuje słowa Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który miał powiedzieć, że "nie trzeba sięgać po konwencję bo o tym, że nie wolno bić kobiet można przeczytać w Ewangelii". - Z całym szacunkiem dla Pana ministra ale tak się składa, że jeśli tylko Ewangelia miałaby nam zapewnić wszelkiego rodzaju prawa i w ogóle tworzyć prawo w Polsce to po co byliby nam prawnicy? Po co konstytucja? Po co ustawy? - dodaje Edyta Parandyk.

- Prawda jest taka, ze konwencja antyprzemocowa to uregulowanie nie tylko w Polsce ale w całej Europie pewnej kwestii jednej z najważniejszych w naszym społeczeństwie czyli problemu przemocy wobec kobiet, przemocy domowej ale także wobec mężczyzn oraz dzieci. - mówiła Edyta Parandyk.

- Jeśli mówi się, że w Polsce nie występuje przemoc domowa to jest to nieprawda. Polki jeszcze bardzo często boją się zgłaszać akt przemocy wobec siebie bo są uzależnione często ekonomicznie od swojego sprawcy. Definicja przemocy to nie tylko przemoc fizyczna. Jest to też przemoc ekonomiczna i przemoc psychiczna. - mówiła Bożena Kizińska.

Odpowiedzi

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------