Ruszyły prace w przejściu podziemnym pod rondem Herlinga –Grudzińskiego. Jest szansa, że piesi nie będą brodzić w wodzie

Rozpoczął się remont przejścia podziemnego pod rondem Herlinga-Grudzińskiego. Robotnicy będą zakładali dreny, które mają zapobiegać zalewaniu tunelu. Problem z odpływem wody pojawia się po każdych intensywnych opadach deszczu, uniemożliwiając korzystanie z przejścia.

 Ruszyły prace w przejściu podziemnym pod rondem Herlinga –Grudzińskiego. Jest szansa, że piesi nie będą brodzić w wodzie

Dodatkowo, utrzymująca się wilgoć spowodowała, że w miejscu, z którego korzystają przechodnie, pojawiła się pleśń. Szacuje się, że naprawa będzie kosztowała około 150 tys. złotych. Kwotę tę zapłaci Miejski Zarząd Dróg. Do czasu zakończenia remontu, przejście pod rondem będzie możliwe tylko drogą przeznaczoną dla osób niepełnosprawnych. Prace mają zakończyć się pod koniec października.

Przypomnijmy, że budowa węzła Żelazna kosztowała niemal 180 milionów złotych.

Anna Stanisławska 17.09.2015

Odpowiedzi

miasto wydało 180 milionów na budowe wezla zelazna a fuszerke musza poprawiac sami. Kielce! Nowe przystanki przy ul Zytniej tez sa montowane odwrotnie, daszki choroniace pasazerow sa od strony sklepow a nie od ulicy. Pewnie niech ludzie siedza tylem wtedy na pewno zobacza jaki autobus jedzie. A rzecznik MZD wciska ciemnote ze wszystko jest cacy,bo gdyby szersze daszki byly od strony ulicy, to autobusy by zahaczały. Nowoczesne buble warte 32 mln zlotych. Brawo gospodarne Kielce barwo!

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------