Rolnicy pikietowali pod ŚUW - zdjęcia

W środę pod Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim odbyła się pikieta rolników niezadowolonych z polityki rolnej rządu. Protestujących wsparli posłowie Prawa i Sprawiedliwości z regionu świętokrzyskiego.

Kilkuosobowa grupa rolników rozpoczęła swój protest o godzinie 11. Producenci rolni domagają się w swoich postulatach między innymi zmian dotyczących kwestii nabywania gruntów przez obcokrajowców. Kolejne postulaty to wsparcie i dotowanie rolnictwa tak aby mogło ono konkurować ze sprowadzaną z zachodu żywnością. Jak to jest możliwe, że mimo doliczonych kosztów transportu żywność sprowadzana z zachodu jest nadal tańsza od tej wyprodukowanej w kraju - pytali. Rząd ukazuje nas jako bogatych mieszkańców wsi, którzy jeżdżą po polach w swoich nowoczesnych ciągnikach z klimatyzacją prowadzonych przez GPS a Unia dopłaca jeszcze do naszej produkcji. Rzeczywistość jest jednak inna.- przekonywali. Krytycznie między innymi o punktach skupu żywca i kwotach za kilogram poniżej granicy opłacalności wypowiadał się jeden z demonstrantów na co dzień hodowca trzody chlewnej.

Na pikiecie pojawili się również posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Poproszony przez demonstrantów do mikrofonu przewodniczący świętokrzyskich struktur poseł Krzysztof Lipiec w mocnym tonie o sytuację polskiego rolnictwa, która jego i demonstrantów zdaniem jest w tragicznym wręcz opłakanym stanie obwinił "decydentów z Brukseli" i ich politykę, która ma z naszego kraju zrobić rynek zbytu dla zachodnich rolników. Swoje przemówienie zakończył słowami Roty -Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz. Co spotkało się z aplauzem zgromadzonych manifestantów.

Po nim głos zabrał głos inny parlamentarzysta PIS - poseł Andrzej Duda pełniący kiedyś stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W swoim przemówieniu zaatakował on współrządzący w kraju PSL. Jego zdaniem partia ta, która wywodzi się ze środowisk wiejskich nie ma z nimi teraz nic wspólnego. Ludowcy nie dbają o interesy polskich rolników a jedynie swoje własne. Następnie zaczął zgromadzonym przedstawiać nowy program PIS-u, który zakłada zwiększoną troskę o polską rodzinę.Rodziny słabiej sytuowane dostaną dodatek w wysokości 500 złotych miesięcznie na każde dziecko a te lepiej sytuowane 500 złotych od drugiego dziecka. To dodatek a nie zasiłek, który kojarzy się z jałmużną. W naszym interesie jest dbanie o dzieci bo one są przyszłością tej ziemi. - przekonywał.

Manifestację pod Urzędem Wojewódzkim w Kielcach zorganizowali członkowie NSZZ "Solidarność” Rolników Indywidualnych. Podobne pikiety miały tego dnia odbyć się w całym kraju.

/GK/ 26.02.2014

Odpowiedzi

"Jego zdaniem partia ta, która wywodzi się ze środowisk wiejskich nie ma z nią teraz nic wspólnego." z kim nie wspolnego, z czym gk wake up!!:):)

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------