Radny nie straci mandatu - rozpoczął się wyścig o fotel prezydenta Kielc?

W poniedziałek w kieleckim Ratuszu odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Jedynym punktem obrad był projekt o przegłosowanie wniosku dotyczącego wygaśnięcia mandatu radnego Stanisława Rupniewskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Rajcy miejscy nie poparli jednak tej uchwały. 13 z nich zagłosowało przeciw a 8 wstrzymało się od głosu.

Radny Stanisław Rupniewski nie straci mandatu

Stanisław Rupniewski zasiada już czwartą kadencję w kieleckiej Radzie Miasta, w latach 1998-2002 był nawet jej przewodniczącym. Obecnie jest on przewodniczącym komisji rewizyjnej. Jednocześnie Rupniewski jest prezesem przedsiębiorstwa Supon. Firma radnego od lat świadczy na rzecz miejskich instytucji i jednostek swoje usługi w zakresie między innymi ochrony przeciwpożarowej. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat spółka Rupniewskiego zawarła 71 umów na kwotę prawie 2 milionów złotych. Właśnie ten fakt był punktem zaczepienia wniosku o wygaśniecie mandatu. Zgodnie z prawem radny nie może prowadzić działalności gospodarczej w której wykorzystywany jest majątek gminy. A zgodnie z interpretacją miejskich prawników taka sytuacja właśnie ma miejsce. Dziwne, że dopatrzyli się tego dopiero po tak długim okresie czasu.

Wniosek w tej sprawie skierował do wojewody sam prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Wojewoda zaś odesłała go argumentując, że Rada Miasta sama może zdecydować o wygaśnięciu mandatu. Co ciekawe podobna sytuacja miała miejsce w 2002 roku gdy to podobny wniosek wpłynął do Urzędu Miasta wtedy jednak sam włodarz miasta wydał opinię w której stwierdził że żadne przepisy prawa nie zostały złamane. Co więc zmieniło zdanie prezydenta Lubawskiego skoro sam radny Rupniewski od wielu lat nadal pracuje w tym samym miejscu?

Zdaniem Joanny Grzeli koleżanki Rupniewskiego z klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie bez znaczenia jest fakt zbliżających się wyborów samorządowych i to że radny został wytypowany jako kandydat do startu w wyścigu o fotel prezydenta Kielc.-Zdecydowanie sprzeciwiamy się wykorzystywaniu stanowisk w samorządzie do walki z przeciwnikami politycznymi. Próba wygaszenia mandatu przewodniczącemu komisji rewizyjnej w przededniu ostatniego w tej kadencji absolutorium gminnego przy tak skonstruowanym projekcie uchwały i jej uzasadnieniu jest próba takiej walki i ośmiesza nas na całą Polskę.- powiedziała Joanna Grzela. Na decyzję Rady Miasta entuzjastycznie zareagowali uczestniczący w niej pracownicy przedsiębiorstwa Supon, któremu prezesuje Stanisław Rupniewski.

Niestety sam zainteresowany całą sprawą czyli prezydent Lubawski nie pojawił się na sesji Rady Miasta. Co ciekawe z mównicy padło jeszcze jedno nazwisko potencjalnego kandydata na stanowisko prezydenta Kielc. Z ust Jana Gierady wymieniony został przedsiębiorca z Kielc niezrzeszony w żadnej partii - Sebastian Michalski. Wygląda na to, że na dobre rozpoczął się już wyścig o fotel włodarza miasta.

/GK/ 05.05.2014

Odpowiedzi

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------