Propozycja planowanej przez władze miasta podwyżki za odbiór śmieci spotkała się z falą komentarzy mieszkańców oraz deklaracjami radnych, że jej nie poprą.
Przypomnijmy, że w założeniach stawka osobowa miałaby wzrosnąć z 14 zł do 20 zł w przypadku odpadów segregowanych, a z 28 zł na 40 zł w przypadku braku segregacji. Propozycja uchwały w tej sprawie wpłynęła do Biura Rady Miasta 27 października 2020 r.
"Z mojej strony jasna deklaracja: NIE podwyżkom dla kielczan w czasie kryzysu covidowskiego" - poinformował przewodniczący Rady miasta Kamil Suchański. "Przetarg na odbiór i wywóz odpadów komunalnych został fatalnie przygotowany na zasadzie „kopiuj wklej” z poprzednich lat – bez rzetelnej analizy innych opcji. Proponowany przez nas podział miasta na sektory i rozpisanie „mniejszych” przetargów na każdy z nich, by zdemonopolizować rynek i wprowadzić konkurencję pozostał nieuwzględniony. Kiedy w lipcu 2020r. Rada Miasta na wniosek Prezydenta zgodziła się na dołożenie pieniędzy do rozstrzygnięcia przetargu, Bogdan Wenta obiecywał, że wypracuje oszczędności i nie będzie szukał pieniędzy w kieszeni kielczan. Tyle są warte deklaracje Bogdana Wenty..." - informuje przewodniczący Kamil Suchański.
"Mówię stanowcze NIE! podwyżce opłat za odbiór śmieci. Na najbliższej sesji zagłosuje przeciw projektowi prezydenta. Bogdan Wenta, bez wcześniejszych konsultacji, analiz i zapowiedzi przedłożył projekt uchwały zwiększający opłaty za odbiór odpadów Kielczanom. Podwyżka proponowana przez prezydenta wynosi 43%." - informuje radny Marcin Stępniewski. "Próba nakładania na mieszkańców Kielc dodatkowych obciążeń finansowych podczas trwającej pandemii jest dla mnie niedopuszczalna." - dodaje radny Marcin Stępniewski.
"Nie zgodzę się na żadne podwyżki podatków i opłat w Kielcach! Temat podwyżek opłat za wywóz śmieci powraca jak bumerang. Na najbliższej sesji Prezydent złoży projekt kolejnej podwyżki. " - informuje radny Maciej Bursztein. "Bulwersuje mnie również czas wprowadzenia tej podwyżki. W sytuacji, gdy walczymy z pandemią, gdy wiele osób traci dochody, wiele firm nie może normalnie funkcjonować – nasze władze, zamiast szukać oszczędności - szukają pieniędzy w kieszeniach mieszkańców. Na to nigdy nie będzie mojej zgody." -dodaje radny Maciej Bursztein.
"Czy podwyżka cen odbioru odpadów komunalnych w czasach pandemii jest dobrym rozwiązaniem Państwa zdaniem? Mojej zgody nie ma i nie będzie." - informuje radny Arkadiusz Ślipikowski. "Uważam, że jakiekolwiek podwyżki w dzisiejszych czasach, kiedy inne samorządy próbują pomóc mieszkańcom organizując wolontariat i wynoszą śmieci, wyprowadzają psy osobom będącym w kwarantannie oraz chorym niehospitalizowanym w pandemii są wręcz nie godne." - dodaje radny Ślipikowski.
"W lipcu 2020 r. na wniosek Prezydenta, Rada zgodziła się oprócz wczesniej przegłosowanych podwyżek dołożyć również środków do rozstrzygnięcia przetargu, który okazał się mocno niedoszacowany przez administrację Prezydenta. Zbyt dużo jest chaosu i braku konstruktywnych rozwiązań poza oczywiście najprostszym w postaci sięgniecia do kieszeni Kielczan" - informuje radny Dariusz Kisiel.
Głosowanie w sprawie proponowanej przez prezydenta podwyżki już 12 listopada.
