Coraz częściej słyszymy, że ktoś idzie na shopping, bo chce być trendy, tak cool na maxa i to pod każdym względem. Ostatnio możemy przeczytać, a także usłyszeć o questingu, który jest specyficzną formą zwiedzania polegającą na rozwiązywaniu rymowanych zagadek. A wszystko po to, by zachęcić do odwiedzania muzeów.
W województwie świętokrzyskim metody te spotkały się z dużym zainteresowaniem i zostały pozytywnie przyjęte. Tym razem questing zagościł w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego.
Innowacją jest, że będziemy mogli oglądać Kielce oczami młodego Żeromskiego, który jako gimnazjalista w specyficzny sposób postrzegał świat. Muzeum odwiedziły już pierwsze grupy młodzieży, zaś questing zdał egzamin celująco.
Możemy uchylić rąbka tajemnicy i napisać, że przygoda rozpoczyna się w Męskim Gimnazjum Rządowym (obecna siedziba Muzeum), do którego uczęszczał Stefan Żeromski. Wierszowane wskazówki kierują uczestników questingu w kolejne miejsca, dzięki czemu poznajemy Kielce na nowo, zaś na końcu czeka nagroda w postaci „skarbu”.
Pierwsze próby za nami. Szlak będzie dostępny po Wielkanocy. Wkrótce metoda questingu zostanie także wykorzystana przez Muzeum w Oblęgorku, skansen w Tokarni oraz Muzeum Dialogu Kultur. Quest? O, yes!
Anna Stanisławska 23.03.2012