Przed nami sportowa sobota. W trzech meczach o ważne punkty będą walczyć zawodnicy Vive, Korony i Effectora.
Najwcześniej - bo o 15.00 - rywalizację w chęcińskiej hali „Pod Basztami” rozpoczną siatkarze. Zawodnicy Effectora, będą podejmować Cuprum Lublin – piątą drużynę PlusLigi. O tym, że rywal jest do ogrania świadczy chociażby ubiegłoroczny bilans spotkań obu drużyn. Obecnie, zespół prowadzony przez Dariusza Daszkiewicza, z dorobkiem zaledwie 13 punktów zajmuje 11 miejsce w tabeli.
Natomiast o 15.30, swój mecz rozpoczną żółto-czerwoni. Podopieczni Marcina Brosza zmierzą się na Kolporter Arenie z piłkarzami Lechii Gdańsk. Kielczanie nie wygrali w Ekstraklasie od siedmiu kolejek. Z pewnością mają też w pamięci ostatnia porażkę z Pogonią Szczecin (2:3), której doznali, mimo że prowadzili 2:0. Korona Kielce zagra bez Bartłomieja Pawłowskiego i Przemysława Trytki.
Jednak prawdziwym hitem, będzie spotkanie Ligi Mistrzów. W Hali Legionów Vive Tauron Kielce zagra o dwa cenne punkty z niemieckim Rhein Neckar Lowen. Przypomnijmy, że zawodnicy Talanta Dujszebajewa walczą o zdobycie pierwszego miejsca w grupie B. Mecz będą sędziowali Islandczycy: Jonas Eliasson i Anton Palsson. Początek spotkania o 17.30.