Świętokrzyska posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz zorganizowała we wtorek 28 czerwca pod Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w którym mieści się kuratorium oświaty, konferencję prasową aby skrytykować reformę oświatową, polegająca między innymi na likwidacji gimnazjów.
- To jest sądny dzień dla polskiej oświaty. Pani minister właśnie niszczy system edukacji najlepszy jaki do tej pory był w Polsce. - powiedziała na wstępie poseł Marzena Drewnowicz. Zdaniem parlamentarzystki za gimnazjami przemawiają badania PISA, w których polscy gimnazjaliści osiągali duże lepsze wyniki niż ich koledzy, którzy do gimnazjów nie uczęszczali. Jak powiedziała posłanka wyniki polskich gimnazjalistów są w czołówce światowych rankingów. - To jest miara naszego sytemu oświaty a raczej to była miara - dodała Marzena Okła Drewnowicz.
- Po reformie dzieci będą uczęszczały do ośmiu klas podstawówki a potem do szkoły średniej. to jest powrót do PRL-u. To co dla nas było dobre nie znaczy, że w rozwijającym się świecie jest dobre dla naszych dzieci. - powiedziała poseł Drewnowicz. Parlamentarzystka zorganizowała całą akcję "Gimnazja są OK". W jej ramach odbyła się debata młodych mieszkańców regionu. - Na wydarzenie zaproszona została pani minister Zalewska. Niestety nie przyjechała, nawet nie przysłała swojego przedstawiciela ani nie odpisała młodzieży - mówi poseł Marzena Drewnowicz.
Posłanka Platformy Obywatelskiej odczytała list swojej 11-letniej córki Weroniki adresowany do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej. Jak przekonuje poseł Drewnowicz list zostanie odczytany podczas obrad z mównicy sejmowej.
- Decyzja ta nie jest tylko złą decyzją dla polskich dzieci i polskiej młodzieży. To jest zła decyzja dla polskich samorządów. Dzisiaj jest ponad 7 tysięcy gimnazjów. Blisko 3 tysiące gimnazjów to obiekty wolnostojące i samodzielne. Ich już nie będzie. nie będzie także etatów dla nauczycieli. Nieprawdą jest mówienie, że znajda pracę w systemie szkół podstawowych. Dzisiaj nauczyciele w podstawówkach mają niepełne etaty, więc w pierwszej kolejności to oni będą je mieli uzupełniane. Nauczyciele gimnazjów po prostu stracą pracę - mówi poseł Marzena Drewnowicz.
- Apeluję do minister Zalewskiej aby wzięła pod uwagę głos dzieci, głos młodzieży, rodziców i nauczycieli, którzy mają do czynienia z gimnazjami i żeby podczas debaty sejmowej wycofała się z pomysłu likwidacji gimnazjów. Apeluję do Jarosława Kaczyńskiego i posła Krzysztofa Lipca, który głosował za utworzeniem gimnazjów żeby drugiej ręki nie podnosił za ich likwidacją - zaapelowała Marzena Okła Drewnowicz.
- Miałem tą przyjemność, że zamykałem system ośmiolatki i otwierałem gimnazja. Jako nauczyciel czynny przepracowałem w oświacie 30 lat przy tablicy. Te wszystkie argumenty przytaczane jakie to niby zło gimnazja przyniosły są dla mnie całkowitą abstrakcją - powiedział kielecki radny Jarosław Machnicki. - Rok szkolny skończył się w piątek a w poniedziałek dowiadujemy się, tego co było mówione, że nie będzie, że pracujemy, że konsultujemy i tak dalej. Myślę, że wyjątkowo gorący wrzesień czeka panią minister i rząd - powiedział radny Machnicki. Wyraził on podobnie jak jego przedmówczyni zaniepokojenie o etaty nauczycielskie, które zostaną drastycznie zredukowane.
/GK/ 28.06.2016
Odpowiedzi
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 28/06/2016 - 20:58 Adres
Wreszcie powrót do
Wreszcie powrót do normalności! Gimnazja to była pomyłka! Brawo PiS! Kolejna dobra zmiana. Da się? Da się!