Kielczanie mogą wesprzeć budowę studni w Afryce. W mieście trwa zbiórka niepotrzebnych ubrań, które zostaną sprzedane a pozyskane pieniądze organizator przekaże na dzieła misjonarzy pochodzących z diecezji kieleckiej. Akcja odbywa się pod hasłem „Pomaganie przez ubranie”.
Przed kieleckimi kościołami stanęły żółte kontenery. To do nich możemy wrzucić odzież, której już nie nosimy a jeszcze może być przydatna. Powinna być w dobrym stanie, by ktoś zechciał ją odkupić. Im więcej uda się uzbierać tym lepiej. - Żeby wybudować studnię w Czadzie trzeba wydać około 15 tysięcy złotych. Tam jest miękkie podłoże. Jeżeli natrafimy na źródło, studnię można wykonać właśnie w takiej kwocie – mówi Władysław Burzawa, koordynator akcji.
Już wcześniej odbywały się w Kielcach podobne zbiórki makulatury i elektrośmieci. Dzięki pomocy kielczan w Afryce misjonarze wykopali już cztery studnie. Piąta czeka w kolejce a ma powstać w miejscowości Budomassa. - W tamtejszej okolicy są studnie, lecz należą one do Muzułmanów. Chrześcijanie nie są dopuszczani do wody, mają do niej utrudniony dostęp – mówi Władysław Burzawa.
Brak wody w Afryce to ogromny problem. Jak mówi koordynator zbiórki z tego powodu wybucha coraz więcej konfliktów.
S.D.09.04.2019
