W zaległym spotkaniu 25. kolejki Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała z Wisłą Kraków 1:1 (0:1). Mecz rozegrany na Kolporter Arenie fatalnie rozpoczął się dla żółto-czerwonych. Już w pierwszych sekundach sędzia podyktował rzut karny dla „Białej Gwiazdy”, którego zamienił na gola Popović. Kwiatkowski wskazał na „11” po faulu Diawa na Ondrasku.
Pierwsza połowa należała do przyjezdnych. Jednak mimo szybkich ataków i wypracowania świetnych sytuacji strzeleckich, zarówno Jović, Ondrasek ani Małecki na szczęście nie trafiali w okno Treli. Obraz gry zmienił się po przerwie. Koroniarze przycisnęli „Wiślaków”, a w 59 minucie wyrównującą bramkę zdobył Cabrera. Dziesięć minut później podopieczni Brosza mogli objąć prowadzenie, ale sytuacji sam na sam z Miśkiewiczem nie wykorzystał Sierpina.
Niewiele brakowało, by mecz rozstrzygnął się w końcówce. Oba zespoły miały stuprocentowe okazje. Najpierw, w 71 minucie, krakowski golkiper obronił główkę i dobitkę Dejmka, a chwilę później Trela powstrzymał Małeckiego, a następnie Ondraska, który posłał „bombę” w kierunku kieleckiej bramki. Wynik nie uległ już zmianie. Na Kolporter Arenie Korona Kielce podzieliła się punktami z Wisłą Kraków.
Korona Kielce: Trela, Gabovs, Diaw, Przybyła, Aankour, Cabrera, Wierchowcow, Dejmek, Sylwestrzak, Jovanović, Grzelak, Sierpina, Pawłowski, Fertovs.
Wisła Kraków: Miśkiewicz, Jović, Ondrasek, Małecki, Głowacki, Guzmics, Sadlok, Brlek, Wolski, Brożek, Popović, Boguski.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć galerię: Korona Kielce vs Wisła Kraków 08.03.2016.
