Płot o łącznej długości 34 kilometrów stanął na granicy województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego. Koszt jego postawienia to 700 tysięcy złotych. Prace zlecił wojewoda świętokrzyski.

W teorii ogrodzenie ma zapobiegać przedostawaniu się do świętokrzyskich lasów dzikich świń, które mogą być nosicielami ASF czyli afrykańskiego pomoru świń. Prace wykonywała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu.
Jak informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, w grudniu zakończyły się prace w nadleśnictwach Starachowice i Ostrowiec Świętokrzyski w związku z nakazem wojewody świętokrzyskiego dotyczącym budowy ogrodzeń ograniczających lub zatrzymujących migrację zwierząt z terenów leśnych, wraz z niezbędnymi bramami i furtkami.
Długość ogrodzenia to 24 km na terenie zarządzanym przez Nadleśnictwo Starachowice i 10 km na terenie Nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski. Łączny koszt to 700 tys. zł. - czytamy na stronie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
fot.Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu