W czwartek 30 kwietnia gościł w Kielcach wicemarszałek Marek Kuchciński. Wizyta związana była ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości w towarzystwie swoich partyjnych kolegów opowiadał o korpusie ochrony wyborów na czele którego stanął. Według marszałka Kuchcińskiego korpus w składzie, którego znajdują się politycy nie tylko PIS nie dopuści do zafałszowania wyborów jak miało to miejsce w wyborach samorządowych na jesieni zeszłego roku. Zgodnie z zapewnieniami polityka prawidłowego przebiegu głosowania na najwyższy urząd w państwie będzie pilnować sto tysięcy mężów zaufania.
W województwie świętokrzyskim znajduje się 973 komisje wyborcze i według słów polityka znajdują się wśród nich takie komisje, gdzie procent głosów nieważnych wynosił ponad 40 procent. W niektórych komisjach zdarzyła się zaskakująca sytuacja, że jedna partia uzyskała sto procent głosów. Zdaniem polityka powołany przez PIS korpus ochrony wyborów będzie strzegł aby nie dochodziło do podobnych sytuacji w przyszłości.
Przypilnujemy aby ani jeden głos obywatela Polski nie został zmarnowany. Tzn. nie uległ zafałszowaniu bądź wyniki nie zostały wypaczone - powiedział Marek Kuchciński.
Spotkanie na Placu Artystów połączone było z agitacją wyborczą na rzecz kandydata PIS - Andrzeja Dudy. Politycy rozdawali na ulicy Sienkiewicza ulotki oraz zachęcali do głosowania na swojego kandydata. Na konferencji z marszałkiem Markiem Kuchciński obecny był prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
/GK/ 30.04.2015
