Podopieczni trenera Dujszebajewa pewnie pokonali przed własną publicznością w Hali Legionów zawodników KPR Legionowo różnicą aż 14 bramek.
Początek spotkania to defensywna gra obu drużyn. Kielczanie powoli zaczęli się rozkręcać głównie dzięki dobrym akcjom skrzydłami. W bramce rewelacyjnie spisywał się w tym czasie Sławek Szmal. Vive wyszło na prowadzenie po skutecznych kontrach i jednocześnie szczelnej grze w obronie. Przewaga mistrzów Polski zaznaczała się coraz wyraźniej. Podopieczni trenera Dujszebajewa do końca pierwszej odsłony nie oddali już rywalom prowadzenia. Zawodnicy Vive schodzili do szatni przy prowadzeniu 17 do 10.
Druga część meczu to dalsza koncertowa gra "żółto-biało-niebieskich". Kielczanie z minuty na minutę powiększali swoje prowadzenie. Pod koniec drugiej odsłony trener dał szanse na grę młodym zawodnikom. Na parkiecie pojawili się Branko Vujović i Filip Fąfara. Kielczanie ostatecznie wysoko pokonali gości z Legionowa 34 do 20.
fot.Magdalena Skrzek