Inwestycja dotycząca budowy sieci kanalizacji i wodociągów na terenie Kielc i regionu jednak dojdzie do skutku, z tym, że zasięg prac zostanie mocno okrojony. Na taką wersję zgodził się Międzygminny Związek Wodociągów i Kanalizacji.
Przypomnijmy, że w mieście i na obrzeżach zaplanowano realizację jednego z większych projektów Wodociągów Kieleckich, który zakładał stworzenie ok. 200 km kanałów ściekowych i ponad 50 przepompowni, m.in. w Masłowie, Zagnańsku, Dyminach, Sitkówce-Nowiny. Kwota 302 mln zł na budowę miała pochodzić z funduszy unijnych. Ze względu na ryzyko nie sprostania wszystkim wymogom i zwrócenie ogromnego dofinansowania, Wodociągi na wniosek prezydenta Lubawskiego zrezygnowały z inwestycji.
Jednak z początkiem sierpnia ustalono, że projekt dojdzie do skutku, ale zostanie okrojony o najbardziej ryzykowną część, tzn. północny obszar Masłowa i dwie miejscowości na terenie Zagnańska: Belno i Zachełmie. Plan musi teraz ostatecznie zostać zaakceptowany przez udziałowców z MZWiK oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.
Magdalena Skrzek 16.08.2012r