Obcy wsiadł do auta kielczanki i zażądał pieniędzy i telefonu

Wczoraj wieczorem na jednej z kieleckich ulic doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Do samochodu 22-latki wsiadł obcy mężczyzna i zażądał m.in. wydania pieniędzy oraz telefonu, przykładając jej do boku jakiś przedmiot. Kobiecie pomógł znajomy, który znajdował się niedaleko i obezwładnił sprawcę przytrzymując go do chwili przyjazdu policjantów.

Wnioskujesz o pierwszą pożyczkę? Sprawdź, co warto wziąć pod uwagę

Do całej sytuacji doszło wczoraj o godzinie 21 na ulicy Turystycznej. Wtedy to 22-letnia kobieta jechała swoim autem i zatrzymała się, ponieważ uliczny sygnalizator nadawał światło czerwone. W tym momencie do jej samochodu nagle wszedł obcy mężczyzna, przystawił do jej boku jakiś przedmiot i zażądał wydania pieniędzy oraz telefonu komórkowego. Gdy kobieta dała mu 200 zł., ten nie opuścił auta i kazał jej jechać dalej.

22-latka ruszyła, ale nie pojechała daleko ponieważ na chodniku zauważyła swojego znajomego. Ten szybko zorientował się, że coś jest nie w porządku i gdy tylko kobieta zatrzymała auto koło 28-letniego kielczanina, ten szybko wyciągnął z pojazdu napastnika i obezwładnił go. 22-latka szybko poinformowała telefonicznie o całym zajściu policjantów, którzy przyjechali na miejsce i zatrzymali sprawcę zdarzenia. Jak się okazało, był to nietrzeźwy 26-latek. Przy sobie miał on napoczętą butelkę z alkoholem, a we krwi prawie 2 promile.

Pieniądze trafiły do prawowitej właścicielki, a mężczyzna do policyjnej celi. Teraz odpowie on za swoje zachowanie przed sądem.

BP KWP Kielce

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------