O łamaniu przepisów zawiadomił świętokrzyski szef policji po służbie

Coraz częściej policjanci zostają wzywani na interwencję, ponieważ dostają zawiadomienie o nietrzeźwym kierowcy, który siedzi za kółkiem. Obywatelska postawa jest nie tylko wynikiem kampanii społecznej, czy ostatnich dramatycznych wydarzeniach, które miały miejsce chociażby w Sopocie, ale przede wszystkim to wyraz odpowiedzialności, ponieważ chcemy czuć się bezpiecznie.

 O łamaniu przepisów zawiadomił świętokrzyski szef policji po służbie

Tym razem, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, zatrzymali na ul. Biesak nietrzeźwego mężczyznę, który wieczorem poruszał się Fiatem Punto. Dziwnie manewry kierującego zauważył nadinspektor Jarosław Szymczyk- Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Policji, który był po służbie. Wezwani na miejsce policjanci przebadali 33-latka alkomatem, który wskazał 1,5 promila alkoholu. Zatrzymanemu zabrano prawo jazy, grozi mu także kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Anna Stanisławska 30.07.2014

Odpowiedzi

najlepiej zabrac prawo jazdy byle komu ale ciekawe czy jak bylby to posel adwokat sedzia albo kto przy korycie to by nic nie zrobili bo by sie bali owszem nie popieram po pijanemu prowadzic auto ale coz tylko najlepiej tych biednych upierdolic a smietanka ma imunitety co za patologia sie w Polsce rozprzesztrzenia szok

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------