Objawy choroby pojawiły się nagle, niemalże bezpośrednio po tym jak tata Kuby ze względu na ciężką sytuację materialną musiał wyjechać za granicę do pracy. Chwile potem Kubuś zaczął wymiotować, potykać się o własne nogi i mdleć.. Później było już tylko gorzej.