Kolejny raz w okresie przedświątecznym rusza kampania Klubu Gaja. W tym roku ambasadorami akcji są: Bartłomiej Topa, Magdalena Różdżka, Julia Pietrucha, Magdalena Popławska. Od 2009 roku w projekt zaangażowany jest Robert Makłowicz.
Tegoroczne hasło kampanii brzmi: „Nie baw się w kata, kup karpia w płatach. Jeszcze żywy KARP”. Popularne i byle jakie stoiska z karpiem mają swoje korzenie w PRL-u. Działacze Klubu Gaja zwracają uwagę na fakt, że pomimo XXI wieku, niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o „bazarowe” traktowanie ryb. Dużo zastrzeżeń dotyczy też stoisk w centrach handlowych.
Znowelizowany art. 2 Ustawy o ochronie zwierząt, na równi z kręgowcami broni także ryby, jako stworzenia odczuwające ból, strach i stres. W związku z powyższym można zgłaszać wszystkie przypadki, kiedy żywe karpie pakowane są do foliowych toreb lub tłoczą się w małych basenach. Interwencję podejmie Inspekcja Weterynaryjna.
Drugim ważnym aspektem kampanii jest zwrócenie uwagi na sposób zabijania karpi. Często odbywa się to na oczach klientów, a także dzieci. Sprzedawcy nie posiadają przeszkolenia w tym zakresie, zaś ryby cierpią w męczarniach.
Anna Stanisławska 14.12.2012
