23 – letni mieszkaniec Klimontowa został złapany przez policję za handlowanie nielegalnym oprogramowaniem. Szacuje się, że płyty mogło zakupić około 400 osób. Mężczyźnie za ten proceder grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
W mieszkaniu handlarza funkcjonariusze znaleźli około sto płyt z nielegalnym oprogramowaniem, wartości ponad 200 tys. złotych. Sprzedawał je, ponieważ jak tłumaczył, był bezrobotny i potrzebował pieniędzy. Chętnych nie brakowało, ponieważ program warty ok. tysiąca złotych mężczyzna oferował w cenie 100 złotych.
Magdalena Skrzek 23.05.2013
fot.Świętokrzyska Policja