Dwadzieścia tirów wypełnionych węgierską trawą dostarczy na Kolporter Arenę nowy zielony dywan dla podopiecznych trenera Bartoszka. Wszystko idzie zgodnie z planem i już w piątek powinien nastąpić odbiór murawy przez kielecki MOSiR.
- Sukcesywnie przyjeżdżają tiry. Prace przebiegają bardzo szybko. Dzisiaj prace potrwają do późnych godzin wieczornych. Wiem, że największy problem jest z transportem i logistyką. Jakby nie było to ponad 600 kilometrów i to przez góry ale docierają sukcesywnie. Trawa pochodzi z plantacji z okolic Budapesztu. - informuje Jacek Domaradzki kierownik z kieleckiego MOSiR-u.
- W sumie ma przyjechać około dwudziestu tirów w zależności jaki będzie ciężar. Planowano mniej ale ponoć popadało na plantacji w piątek i sobotę. Rolka co nas cieszy bardzo jest wycinana grubsza po to aby można ją było transportować. Natomiast wykonawca ma trochę kłopotu bo tonaż jest większy. - dodaje Jacek Domaradzki.
Jak informuje kierownik kieleckiego MOSiR-u prace potrwają do czwartku. - Prace muszą się zakończyć najpóźniej w czwartek wieczorem. W tym momencie nie mamy od wykonawcy żadnych sygnałów, żeby ten termin mógł być w jakikolwiek sposób zagrożony. Wszystko idzie zgodnie z planem. - informuje Jacek Domaradzki.
Wymianę murawy na Kolporter Arenie wykonuje firma Pagro z Krakowa. Koszt oscyluje w granicach 660 tysięcy złotych.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ GALERIĘ: Układanie węgierskiej murawy na Kolporter Arenie 14.03.2017.