Spór między Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji w Kielcach a Zarządem Transportu Miejskiego przybiera na sile. Przewoźnik domaga się od ZTM wzrostu cen za każdy przejechany przez kierowców wozokilometr.
Zgodnie z żądaniami MPK, stawka musiałaby zostać podniesiona o 60 groszy. Dokonana w ten sposób zmiana w umowie zawartej między spółkami w 2007 roku, byłaby spowodowana wzrostem kosztów paliwa o około 63% w przeciągu ostatnich 5 lat.
– Sprawa sądowa wlecze się już pół roku, ponieważ pierwsza próba ugodowa spełzła na niczym. W tej chwili sprawa dotyczy waloryzacji stawki za wozokilometr; wskutek naszym zdaniem galopujących cen paliw, których nie dało się przewidzieć, jak również innych czynników, które destabilizują pracę spółki, są niekorzystne dla realizacji umowy przez wykonawcę - tłumaczy Elżbieta Śreniawska, Prezes Zarządu MPK.
ZTM obstaje przy stanowisku, według którego Przedsiębiorstwo nie ma podstaw do ponownej negocjacji podpisanego układu. Wyrok zapadnie 24 lipca.
źródło Radio Plus Kielce
