Rusza budowa mostu na Wiśle, który połączy województwo małopolskie i świętokrzyskie. Po prawie 80 latach prom łączący Borusową w gminie Żabno z Nowym Korczynem (powiat buski) zniknie z Wisły.
Pod koniec 2020 roku zastąpi go 677 - metrowy most na DW 973 spinający dwa brzegi Wisły. Będzie to najkrótsza droga z Tarnowa w kierunku Kielc, i dalej do Warszawy. Inwestycję obejmującą wykonanie projektu oraz roboty budowlane, której koszt wynosi ponad 53 mln zł, sfinansują samorządy województw małopolskiego i świętokrzyskiego. Natomiast za jej realizację odpowiada Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR Sp. z o.o. z Zawiercia.
Według projektu, most na Wiśle ma mieć 677 metrów długości, jezdnię o szerokości 7 metrów i dwa pasy ruchu. Jednak oprócz udogodnień dla kierowców, pamiętano też o pieszych i rowerzystach. Na całej długości przeprawy powstaną chodniki i ścieżka rowerowa.
W ramach inwestycji po stronie małopolskiej zostanie również przebudowany kilkusetmetrowy fragment DW 973, prowadzący bezpośrednio do nowej przeprawy. Nieco większy zakres inwestycji zrealizuje strona świętokrzyska. Przewidziano tam bowiem budowę ronda w Nowym Korczynie na skrzyżowaniu DK 79 i DW 973 oraz wykonanie fragmentu drogi łączącej most z DK 79.
Za swoją część prac inwestycyjnych oraz m.in. wykup gruntów Małopolska zapłaci ponad 27,7 mln zł, z czego ponad 23,5 mln będzie pochodzić z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Roboty budowlane realizowane na terenie świętokrzyskiego będą kosztować Samorząd Województwa Świętokrzyskiego 28 mln zł.
Inwestycja ma kluczowe znaczenie nie tylko dla mieszkańców obu regionów. Różnicę odczują też kierowcy jeżdżący tą trasą. Ci jadący od strony Rzeszowa czy Tarnowa zaoszczędzą kilkadziesiąt kilometrów na trasie w stronę Warszawy. Łatwiejszy dojazd będą mieć też kuracjusze wybierający się do znanego uzdrowiska Busko-Zdrój. Z kolei podróżujący od strony świętokrzyskiej zyskają wygodne połączenie z autostradą A4, strefą aktywności gospodarczej i terenami inwestycyjnymi w okolicy Tarnowa. Jednak przeprawa na Wiśle to nie tylko szybszy dojazd do Kielc czy Tarnowa, ale też szansa na zdecydowany rozwój gospodarczy dla okolicznych powiatów, borykających się ze sporym bezrobociem.
