Mimo przewagi tylko remis w Białymstoku (video)

27 kolejka T-Mobile Ekstraklasy przyniosła kolejny remis dla Żółto-Czerwonych. Gospodarze przez większość spotkania grali naprawdę słabo, co w pierwszej połowie doskonale wykorzystała Korona i objęła prowadzenie. Jagiellonia obroniła się jednak w końcówce.

23 minuta otworzyła wynik tego spotkania po kapitalnym strzale z dystansu Przemysława Trytki. W pierwszej połowie Korona zdecydowanie królowała na boisku rywali, którzy nie mogli wypracować sobie składnej akcji. W trakcie spotkania kontuzji uległ Michał Janota, którego zastąpił Daniel Gołębiewski i to do niego należała ostatnia najlepsza okazja przed przerwą na podwyższenie wyniku, ale piłka poszybowała nad poprzeczką Krzysztofa Barana. Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli goście, przez większośc drugiej połowy Korona dalej dyktowała warunki, a Jagiellonia gubiła się na własnym boisku. Atmosfera na murawie zrobiła się dość nerwowa i ostra, między zawodnikami iskrzyło, posypały się żółte kartoniki. Przez ostatnie 10 minut mogliśmy zobaczyć totalne przebudzenie zawodników Jagi. Walka rozpoczęła się w doliczonym czasie gry, a dokładniej w 93 minucie. Dani Quintana dośrodkował z rzutu rożnego, a wyrównującego gola głową zdobył Adam Dźwigała dając swoim kolegom ogromny powód do radości. Ostatniej szansy przed gwizdkiem arbitra spróbował Sylwestrzak, ale tym razem golkiper gospodarzy okazał się niezawodny. W konsekwencji ładnie grająca Korona, która dominowała przez większość spotkania na murawie w Białymstoku, wraca do domu zaledwie z jednym punktem.

Bramki: Dźwigała (90') - Trytko (23')
Jagiellonia: K. Baran - Waszkiewicz (75' Rajalakso), M. Baran, Michalski, Popkhadze - Gajos, Pazdan, Plizga (46' Dźwigała), Quintana, Dzalamidze (81' Drażba) - Balaj
Korona: Małkowski - Golański, Dejmek, Stano, Sylwestrzak - Sobolewski (64' Biejsiebiekow), Jovanović, Petrow (82' Marković), Janota (38' Gołębiewski) - Trytko, Chiżniczenko.
Żółte kartki: Balaj, Pazdan, Popkhadze, M. Baran - Golański, Stano, Jovanović, Chiżniczenko

Patrycja Piwowarczyk 22.03.2014
foto/video T-mobile Ekstraklasa/Agencja TVN (x-news)

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------