Ekrany akustyczne nie są mile widziane na kieleckich drogach czego dowodem były liczne spory i protesty mieszkańców. Jednak okazały się potrzebne, przynajmniej dla mieszkańców bloku przy ulicy Zagnańskiej 50, którzy domagają się ich ze względu na nadmierny hałas.
Problemem okazała się przerwa między istniejącymi już ekranami w miejscu zatoczki autobusowej. Duży hałas spowodowany przejeżdżającymi samochodami przeszkadza mieszkańcom szczególnie w godzinach nocnych, dlatego domagają się oni albo ustawienia radaru, który wymusiłby na kierowcach wolniejszą jazdę, albo ustawienia dodatkowych ekranów akustycznych. Mimo wyrażonej chęci sprawa nie jest wcale prosta, bowiem potrzebne są odpowiednie wnioski, pomiar natężenia hałasu a także ocena porealizacyjna, która dokonywana jest rok po zakończeniu inwestycji. Mieszkańcy jednak nie zamierzają rezygnować i będą walczyć o zmianę sytuacji.
Patrycja Piwowarczyk 17.04.2014