Od niedawna mieszkańcy osiedla Podkarczówka mają ograniczony dostęp do rezerwatu i góry Karczówka. Znajdująca się u podnóża parafia rzymskokatolicka pod wezwaniem św. Wincentego Pallotiego ogrodziła drogę a tym samym popularne wśród mieszkańców przejście. Sytuacją zainteresował nas jeden z naszych czytelników.
Kościół istnieje w tym miejscu od jakiś 15 lat. Dopiero teraz jednak zamieszkujący go księża postanowili ogrodzić przejście i tym samym ograniczyć dostęp do wzgórza Karczówka. Poza stale zamkniętą podwójną bramą stanęła furtka. Wisi na niej obecnie kartka, że jest ona otwarta w godzinach od 6.45 do 21. Wcześniej wisiała inna z informacją o godzinach otwarcia od 6 do 22. Jeżeli ktoś będzie chciał przejść w innej godzinie musi iśc z drugiej strony osiedla od ulicy Podklasztornej. Karczówka jest wśród mieszkańców osiedla bardzo popularnym miejscem spacerów. Niektórzy moi znajomi tamtędy biegają a inni wyprowadzają swoje zwierzaki. Zastanawia mnie, że kościół ogrodził przejście oraz drogę dojazdową do okolicznych posesji limitując jednocześnie w jakich godzinach można tamtędy przejść - pisze nasz czytelnik.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć galerię: Kościół odgrodził mieszkańców osiedla od Karczówki.
Odpowiedzi
Wysłane przez Niki (niezweryfikowany) w pon., 13/07/2015 - 22:10 Adres
Ostatnio zdecydowanie na zbyt
Ostatnio zdecydowanie na zbyt wiele im pozwalamy. Naprawdę najwyższy czas to ukrócić!!! Zbyt dużo im oddaliśmy pola. Czas żeby wracali skąd przyszli a budynki adoptować na szpitale, żłobki,szkoły i inne obiekty użyteczności publicznej. Koniec tego rozpasania kleru!!! Stanowczo nie!!!
Wysłane przez no to co (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 08:06 Adres
każdy chciałby mieć koło
każdy chciałby mieć koło swojego domu cisze,spokój i porządek,a księża tam mieszkają i mają do tego prawo jak każdy
Wysłane przez EEE (niezweryfikowany) w pt., 15/09/2017 - 11:48 Adres
Ciekawe dlaczego nie
Ciekawe dlaczego nie zainteresowało Cię ogrodzenie obok żabki. Tam był kiedyś chodnik którym również dochodziło się do Malachitowej. Kostka obok kościoła zapadała się bo komu przyszło do głowy to przejeżdżał samochodem.
Wysłane przez zapytam (niezweryfikowany) w pon., 13/07/2015 - 23:27 Adres
to ogrodzenie stoi już
to ogrodzenie stoi już dobrych kilka miesięcy i dopiero teraz zostało zauważone? czy autor udostępni swoją posesję (czy mieszkanie) do przebiegania na Karczówkę lub przeprowadzania psów? a Karczówka jest rezerwatem i psów nie powinno się tam prowadzać, jak również i do każdego lasu. poza tym autor tendencyjnie mija się z prawdą, bo tuż obok są inne dwa przejścia na łączkę pod lasem, gdzie często pijacy urzędują: koło sklepu Żabka w ul. Malachitową i z ul. Alabastrowej.
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w pon., 13/07/2015 - 23:56 Adres
ogrodzenie może i stoi kilka
ogrodzenie może i stoi kilka miesięcy ale brama z bramką od poczatku czerwca co nawyżej
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 11:47 Adres
nie od czerwca tylko od maja
nie od czerwca tylko od maja
Wysłane przez Niewierny (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 11:38 Adres
Niedługo będzie jeszcze
Niedługo będzie jeszcze skarbonka i bilety-ofiary do lasu.
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 11:46 Adres
najpierw wyłożyli kostką
najpierw wyłożyli kostką brukową drogę dojazdową która była tam jeszcze zanim powstał w tym miejscu kościół a potem ogrodzili no bo przecież taka sama kostka leży...
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 11:58 Adres
Dobrze pamiętam jak to
Dobrze pamiętam jak to wczesniej wyglądało na tym placu gdzie teraz stoi kościół była stara betoniarnia i skład materiałów budowlanych po budowie tych segmentów mieszkalnych które stoją w sąsiedztwie. Teren należał zapewne do spółdzielni nie wnikam w to. No i proboszcz z kościoła na Karczówce gdzie wszyscy mieszkańcy chodzili na msze święte i nawet dzieci na lekcje religii wpadł na pomysł żeby zbudowac drugi kościół u podnóża góry że niby łatwiej będzie starszym dość zamiast sie wspinać na Karczówke i takie tam. No i postawili a teraz mało kto chodzi na msze na Karczówke...
Wysłane przez aagi (niezweryfikowany) w wt., 14/07/2015 - 15:06 Adres
Nie jestem z Podkarczówki,
Nie jestem z Podkarczówki, ale chodziłam do LO Sienkiewicza. Zawsze tamtą drogą chodziliśmy biegać po górze. Tam nawet samochody wjeżdżały. Jestem ciekawa po co to, i czy ta brama faktycznie jest otwarta w tych godzinach o jakich się piszę.
Wysłane przez zenek (niezweryfikowany) w pon., 27/07/2015 - 07:21 Adres
trzeba spojrzeć nie tylko na
trzeba spojrzeć nie tylko na swoje udogodnienia lub fanabelie które wynikają z złośliwości. Zapomina się,że Księża tez są ludźmi i potrzebują spokoju i odrobinę prywatności. Tu lepiej wymyślać i oczerniać aniżeli spojrzeć okiem życzliwości i serdeczności. Bardzo proszę nie szukajmy kopania dołków pod kimś 'jak Księża' ale na to co robią i co prezentują sobą. Dość tej nienawiści i złośliwości. STOP
Wysłane przez Siaju (niezweryfikowany) w pon., 27/07/2015 - 10:25 Adres
Jeśli to jest teren prywatny
Jeśli to jest teren prywatny Kościoła to parafia jak najbardziej ma do tego prawo.
Wysłane przez mieszkaniec (niezweryfikowany) w śr., 05/08/2015 - 09:38 Adres
Nie wiem czemu ludzie macie
Nie wiem czemu ludzie macie taki problem. To jest ich własność i ich działka więc mają prawo sobie ją ogrodzić. a droga ta nie była drogą dojazdową do malachitowej bo malachitowa jest ślepą ulicą i ma wjazd od podklasztornej.
Tylko że jak śmieciarki tą drogą dojeżdzały do malachitowej i niszczyły tą kostkę to tego nie widzieliście. A do lasu można dojść drogą wzdłuż płotu z drugiej strony.