W meczu 20. kolejki ekstraklasy Korona Kielce zremisowała z Cracovią 2:2. Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla złocisto-krwistych, którzy już w 3 minucie stracili bramkę. Trelę pewnym strzałem pokonał Rakels. Jednak kwadrans później wyrównał Cabrera.
Początek drugiej odsłony to bardzo dobra gra podopiecznych Brosza. W 59 minucie prowadzenie dla Korony, a tym samym drugą bramkę, zdobył Cabrera. Hiszpan stanął przed szansą podwyższenia wyniku, ale w 65 minucie nie wykorzystał rzutu karnego. Gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Po błędzie kieleckich obrońców, w 78 minucie wyrównał Rakels i było 2:2. W doliczonym czasie gry „Pasy” mogły wyjść na prowadzenie, na szczęście wynik meczu nie uległ już zmianie.
Korona: Trela, Grzelak, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak, Pawłowski, Jovanović, Fertovs, Aankour, Marković, Pawłowski, Pylypchuk, Cabrera, Trytko.
Cracovia: Sandomierski, Deleu, Kapustka, Rymaniak, Zjawiński, Polczak, Jaroszyński, Covilo, Dąbrowski, Rakels, Cetnarski, Jendrisek, Wójcicki, Budziński.
Odpowiedzi
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w wt., 15/12/2015 - 08:35 Adres
po objęciu prowadzenia
po objęciu prowadzenia poprzewracało się w głowach. Cracovia powinna dosolić Koronie 3:2