Korona Kielce przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Kibice gospodarzy wywiesili wymowny transparent

Jagiellonia Białystok przerwała dobrą passę Korony Kielce, która do tej pory nie przegrała na wyjeździe ani jednego spotkania. Tym razem żółto-czerwoni musieli uznać wyższość gospodarzy ulegając im 0:1.

Podopieczni Brosza przeważali od początku spotkania. Jednak wynik meczu już w 7 minucie ustalił Cernych bezlitośnie wykorzystując błąd naszej defensywy. Koroniarze pogubili się i nie mieli pomysłu na grę. Żółty kartonik zobaczył Grzelak, który jak się później okazało niejednokrotnie dochodził się z sędzią. Niestety na brak pracy nie mógł narzekać Małkowski. Kielecki golkiper kilkakrotnie ratował drużynę z opresji.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od mocnego pressingu, ale gospodarze świetnie radzili sobie w obronie. Obraz spotkania nie uległ zmianie. W meczu 16 kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała Koronę Kielce 1:0.

Na trybunach zabrakło kibiców żółto-czerwonych, którzy zostali ukarani za pomeczowe zachowanie w Gliwicach. Natomiast fani „Jagi” wywiesili wymowny transparent z napisem: „Cała Jaga głośnio krzyczy - nie chcemy w Polsce wybuchowej dziczy”.

Korona Kielce: Małkowski, Gabovs, Wilusz, Dejmek, Sylwestrzak, Grzelak, Przybyła, Jovanović, Serpina, Trytko, Pawłowski, Sobolewski, Fertovs, Cabrera.
Jagiellonia Białystok: Drągowski, Baran, Madera, Tarasovs, Tomasik, Góralski, Grzyb, Vassiljev, Romanchuk, Mackiewicz, Cernych, Świderski, Sekulski, Frankowski.
Żółte kartki: Grzelak, Cernych.