Korona Kielce może „spać spokojnie”? Miasto planuje dofinansować spółkę kwotą prawie 4 mln złotych

W projekcie budżetu na rok 2016 zaplanowano dofinansowanie Korony Kielce kwotą 3 mln 800 tys. złotych. Jednak zanim pieniądze trafią na konto spółki, muszą się zgodzić na to radni. A ci zostali ostatnio zaskoczeni decyzją prezydenta Wojciecha Lubawskiego, który na początku września przekazał spółce z rezerwy budżetowej 800 tys. złotych.

Korona Kielce może „spać spokojnie”? Miasto planuje dofinansować spółkę kwotą prawie 4 mln złotych

Sprawa ujrzała światło dzienne, dzięki publikacji materiałów przez ruch dążący do odwołania włodarza miasta, zarzucając Wojciechowi Lubawskiemu m.in. niegospodarność. W ostatnim czasie temat Korony Kielce jest bardzo często poruszany w lokalnych mediach.

Przypomnijmy, że niedawno z zakupu spółki wycofał się Andrzej Grajewski. Oficjalnym powodem rezygnacji z nabycia Korony Kielce była „zła atmosfera”. Warto jednak dodać, że dawny właściciel Widzewa najpierw przeprowadził audyt, a chwilę później piłkarski światek obiegła wiadomość, że spółka jest bankrutem. Rewelacje te zamieścił portal internetowy Futbolplus.pl.

Klub wezwał portal do zdementowania, jego zdaniem, nieprawdziwych doniesień, które godzą w dobre imię Korony, ale według Jacka Kmiecika, jedynym wyjściem, jakie może rozwiązać tę sytuację i oczyścić atmosferę, jest upublicznienie ostatniego audytu, który był przeprowadzony w spółce.

O tym, jaką decyzję podejmą kieleccy radni, dowiemy się podczas sesji, na której będzie głosowany budżet na rok 2016.

fot.sxc.hu

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------