Apetyty kieleckich kibiców rozbudzone świetnym występem przeciwko Piastowi Gliwice zostały bardzo mocno stonowane po meczu w Łodzi. Mecz z Widzewem notującym ostatnio słabsze występy był ostatnia szansą na wyjazdowe zwycięstwo.
W sobotę o godzinie 15.45 w Łodzi rozpocznie się ostatni mecz wyjazdowy Korony w tej rundzie. Jak do tej pory kieleckiej ekipie nie udało zdobyć kompletu punktów na żadnym ze stadionów rywali. Czy wreszcie przełamie te passę przekonamy się już dzisiaj.
Restauracja sportowa Gin-Ger będzie dziś gościć uczestników drugiego w tej rundzie spotkania z piłkarzami Korony Kielce. Tym razem na pytania kibiców odpowiadać będą Kamil Kuzera oraz wychowanek klubu Krzysztof Kiercz.
Dawno nie zdarzyło się by fani Korony mogli aż cztery razy cieszyć z bramki swoich pupili. A tyle własnie razy ukąsili wczoraj rywala piłkarze Korony Kielce.
Piątkowe spotkanie na Arenie Kielc będzie nie lada sprawdzianem dla kieleckiej drużyny. Do grona kontuzjowanych dołączył bowiem Zbigniew Małkowski.
„Złocisto-krwiści” zatrzymują w Kielcach wartościowych piłkarzy. Korona doszła do porozumienia w sprawie nowej umowy z Vlastimirem Jovanoviciem. Bośniak, którego kontrakt wygasał wraz z czerwcem 2013 roku, przedłużył go aż o 3 lata.
Nie udało się przełamać passy bez zwycięstwa w meczach na wyjeździe choć trzeba przyznać,że po raz kolejny kielecka drużyna prezentowała się całkiem dobrze. Szczególne słowa uznania należą się piłkarzom Leszka Ojrzyńskiego za pierwsze 45 minut.
Bardzo trudne spotkanie czeka piłkarzy Korony w sobotę. Rywalem złocisto krwistym będzie bowiem znajdująca się na fali wznoszącej Jagiellonia Białystok.
Ładna pogoda, rekord frekwencji sezonu na trybunach i atrakcyjny przeciwnik. Wszystko wskazywało na to że emocji w niedzielny wieczór nie zabraknie. I tak też się stało choć trzeba przyznać,że dopiero w drugiej części spotkania. Początek meczu nie wyszedł bowiem gospodarzom.
