Dokładnie 20 lat temu, w lutym 1997 roku, ukazał się pierwszy numer magazynu psychologicznego „Charaktery”. Było to pierwsze pismo psychologiczne w Polsce, zupełne novum na krajowym rynku prasowym. Było i jest to także jedyne pismo ogólnopolskie, którego redakcja znajduje się w Kielcach, a tworzącymi je osobami są niemal wyłącznie sami kielczanie.
Jego twórca i redaktor naczelny Bogdan Białek podkreśla, że głównym celem pisma było zawsze propagowanie psychologii jaki nauki pomagającej nam w codziennym życiu. – Dwadzieścia lat temu postanowiłem zrealizować pomysł z młodości wydawania pisma psychologicznego dla każdego. W połowie lat 90. psychologia kojarzyła się przede wszystkim z psychopatologią, szpitalem psychiatrycznym, psychoanalityczną kozetką, zaś psycholog był w powszechnym wyobrażeniu kimś wyposażonym w zdolności jasnowidzenia i czytania w myślach – wspomina Bogdan Białek.
Jego zdaniem przez długi czas „Charaktery” były jedynym na polskim rynku pismem, które pokazywało psychologię jako naukę, wiedzę przydatną, możliwą do zastosowania w codziennym życiu. – Dopiero po latach, gdy liczne wróżby naszego rychłego upadku nie sprawdziły się, pojawiło się wielu naśladowców – dodaje.
Mimo pojawienia się dużej konkurencji oraz głębokiego kryzysu prasy drukowanej, który w ostatnich latach szczególnie daje się we znaki wydawcom, „Charaktery” zachowują swą rynkową pozycję – są jednym z niewielu tytułów prasowych mogących pochwalić się wzrostem sprzedaży. (* dane za rok 2015, źródło Związek Kontroli Dystrybucji Prasy)
Dowodem wartości pisma jest nie tylko zaufanie czytelników, ale także prestiż, jakim cieszy się ono w środowisku naukowym. – Ukazanie się „Charakterów” było ważnym dla psychologów wydarzeniem. Dzięki nim otworzyła się furtka, przez którą nasze osiągnięcia naukowe rozpowszechniły się na cały kraj. Nie przesadzę, jeżeli powiem, że psychologowie – zarówno badacze, jak i praktycy – zawdzięczają swój prestiż i popularność w społeczeństwie w dużym stopniu właśnie „Charakterom”. Dzięki zamieszczaniu w tym magazynie artykułów najwybitniejszych w skali międzynarodowej psychologów i przedstawicieli innych dyscyplin społeczno-humanistycznych także my, psychologowie, dowiadujemy się o najnowszych osiągnięciach w tych dyscyplinach nauki – uważa prof. Jan Strelau, nestor polskich psychologów i badacz o międzynarodowej sławie.
Istotnie, łamy „Charakterów” nieprzerwanie od lat wypełniają teksty najwybitniejszych światowych psychologów, a także rozmowy z nimi. Można tu wymienić choćby takie nazwiska, jak: Philip Zimbardo, Robert Cialdini, Sonja Lyubomirsky, Martin Seligman, Jonathan Haidt czy Paul Ekman.
Natomiast symbolem bliskiego związku magazynu i czołówki krajowych psychologów jest przyznawana przez „Charaktery” od 2009 roku Nagroda Teofrasta, którą pismo honoruje autorów najlepszych polskich psychologicznych książek naukowych i popularnonaukowych.
Ważną inicjatywą „Charakterów” jest również organizowany od 10 lat Ogólnopolski Turniej Wiedzy Psychologicznej, popularyzujący psychologię wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych. W dotychczasowych edycjach wzięło udział blisko 15 tysięcy uczniów z ponad tysiąca szkół.
Mimo że „Charaktery” są pismem w swej głównej treści poświęconym psychologii, od początku istnienia magazynu wyraźnie obecna na jego łamach jest również tematyka kulturalna. Stałymi autorami byli wybitni artyści i literaci: Tadeusz Konwicki, Krzysztof Zanussi, Gustaw Holoubek, Józef Hen czy Olga Tokarczuk.
Debiutując 20 lat temu, „Charaktery” przykuwały uwagę nowatorską szatą graficzną, której autorami byli dwaj wybitni polscy graficy mieszkający w Nowym Jorku – Rafał Olbiński i Janusz Kapusta. Zmieniające się czasy skłaniały jednak ku poszukiwaniu nowych rozwiązań. Autorką obecnego layoutu magazynu jest Dominique Roynette, jedna z najwybitniejszych w Europie specjalistek od grafiki prasowej.
Obecnie „Charaktery” liczą 114 stron i ukazują się w nakładzie 65 000 egzemplarzy. Najnowszy, jubileuszowy numer pojawi się w sprzedaży już 24 stycznia.