Kielce zasypane – trudne warunki na świętokrzyskich drogach

Całodzienne opady śniegu, które w godzinach dopołudniowych były bardzo intensywne, spowodowały gwałtowne pogorszenie się warunków drogowych. W Kielcach kierowcy jeździli spokojnie, zdejmując nogę z gazu, jednak mimo to nie brakowało stłuczek.

Kielce zasypane – trudne warunki na świętokrzyskich drogach

Najwięcej śniegu zalega na osiedlowych uliczkach. Utrudniony jest nie tylko wyjazd z parkingu, ale także swobodne minięcie się dwóch pojazdów. Jeśli jeden zjedzie na bok, by przepuścić nadjeżdżający z przeciwka, najczęściej zostaje unieruchomiony w zaspie. W takiej sytuacji nie pomagają zimowe opony. Pozostaje stary sposób: liczyć na przechodniów lub skorzystać z łopaty.

Na głównych arteriach Kielc jest nieco lepiej. Jednak nawet i tam zalega błoto pośniegowe. Pługopiaskarki nie nadążają z odśnieżaniem. Zajeżdżony śnieg, brak zachowania odległości oraz niedostosowanie prędkości do warunków jazdy, to najczęstsze przyczyny kolizji.

Dużym utrudnieniem dla ruchu są ciężarówki, które nie radzą sobie z podjazdem. Stojące TIR-y można było spotkać na trasach wylotowych z Kielc, w kierunku Łodzi i Krakowa. Największe problemy miały ciężarówki przejeżdżające przez Miedzianą Górę oraz zbliżające się do Chęcin.

O ile na drogach krajowych i miejskich warunki były trudne, to niestety, niektóre gminne odcinki zostały odcięte od świata. Prognozy pogody nie są optymistyczne. Opady śniegu mogą utrzymać się nawet przez weekend. Pocieszający jest fakt, że będą mniej intensywne.

Anna Stanisławska 07.02.2013

Odpowiedzi

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------