Różnorodne i wielokolorowe graffiti pojawiły się na ścianach na ulicy Zagnańskiej. Do Kielc jechali na dwudniową imprezę najlepsi artyści uliczni z kraju.
- Jest to trzecia edycja imprezy Hardcolorz Jam. Pierwszą robiliśmy w tym miejscu. Drugą na Bodzentyńskiej i teraz wracamy znów na Zagnańską. Jest to największe miejsce w Kielcach gdzie możemy pomieścić najwięcej osób. W sobotę nie dopisała nam pogoda jednak większość osób to nie odstraszyło. Te malunki powstały w sobotę właśnie. Osoby przyjezdne zawzięły się i w tym deszczu malowały. Do Kielc zjechało ponad 60 osób niemal z całego kraju. Ściany należą do SHL-ki. Firma na je udostępniła. Teraz to jest takie miejsce w Kielcach gdzie można przyjść i legalnie je pomalować. - informuje Karol organizator.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć galerię: HARDCOLORZ JAM w Kielcach.