Świętokrzyscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Wywiadu Skarbowego byłego Urzędu Kontroli Skarbowej w Kielcach zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 36 i 47- lat podejrzanych o obrót, tzw. „pustymi” fakturami. W przestępczy proceder zaangażowany był także 44- letni mężczyzna, który obecnie odbywa karę pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Może im grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa nadzorowana przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach ma charakter rozwojowy.
Od pewnego czasu policjanci z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego wspólnie z kolegami z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach Wydziału Wywiadu Skarbowego byłego Urzędu Kontroli Skarbowej w Kielcach, pracowali nad sprawą wyłudzania podatku VAT przy pomocy tzw. „pustych” faktur. Przy współpracy z policjantami pionu kryminalnego w ciągu dwóch ostatnich dni, dokonali kilkudziesięciu przeszukań na terenie trzech województw, m.in. w Kielcach, Warszawie i Tarnobrzegu. W trakcie tych czynności policjanci zabezpieczyli setki faktur VAT oraz innych dokumentów księgowych świadczących o przestępczym procederze. Szacunkowa wartość zabezpieczonych „pustych” faktur może sięgać kilku milionów złotych. W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 36 oraz 47 lat, podejrzanych o wystawianie dokumentów poświadczających nieprawdę. W przestępczy proceder zaangażowany był także 44-letni mężczyzna, który obecnie odbywa karę pozbawienia wolności.
Jak podejrzewają śledczy, takie faktury wystawiane przeważnie na usługi budowlane, nie odzwierciedlały faktycznie zaistniałych zdarzeń gospodarczych. Z ustaleń wynika, że wielu nieuczciwych przedsiębiorców kupowało fałszywe faktury, za kwoty odpowiadające ok. 10 procent ich wartości. Wykazując w ten sposób wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej, obniżali oni należny podatek VAT. Z przedstawionych zarzutów wynika, że nieuczciwi przedsiębiorcy którzy świadomie zaksięgowali fikcyjne faktury, dokonali uszczupleń podatkowych w kwocie blisko 150 tysięcy złotych.
Wszyscy trzej mężczyźni usłyszeli już zarzuty dotyczące wystawiania dokumentów poświadczających nieprawdę z które otrzymywali korzyści majątkowe. Za to przestępstwo może im grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa nadzorowana jest przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach i ma charakter rozwojowy.
BP KWP Kielce
