W pierwszym spotkaniu rundy wiosennej Ekstraklasy Korona Kielce uległa na wyjeździe Pogoni Szczecin 2:3 (2:0).
Podopieczni Marcina Brosza objęli prowadzenie już w 6 minucie meczu. Kapitalnym strzałem popisał się Bartłomiej Pawłowski, który wykorzystał piękne podanie Airama Cabrery. Chwilę później (16’) Hiszpan podwyższył rezultat i było 2:0. „Portowcy” ruszyli do odrabiania strat, jednak w „oknie” żółto-czerwonych znakomicie spisywał się Zbigniew Małkowski.
Po wznowieniu gry piłkarze Pogoni Szczecin szybko zdobyli bramkę kontaktową. W 59 minucie kieleckiego golkipera pokonał Rafał Murawski. Gospodarze przejęli inicjatywę, zaś koroniarze cofnęli się głęboko na swoją połowę. Wyrównującego gola strzelił Adam Frączczak (70’) a osiem minut później Koronę dobił Adam Gyursco, który zapewnił „Portowcom” komplet punktów.
Korona Kielce: Małkowski, Gabovs, Dejmek, Pawłowski, Wierchowcow, Cabrera, Sylwestrzak, Sierpina, Jovanović, Trafford, Fertovs, Aankour, Sekulski, Trytko.
Pogoń Szczecin: Słowik, Frączczak, Fojut, Czerwiński, Lewandowski, Nunez, Listkowski, Zwoliński, Kort, Gyurcso, Dwaliszwili, Matras, Murawski, Akahoshi.